Toyota od kilku lat pracuje nad technologią baterii litowo-jonowych ze stałym elektrolitem, których gęstość energii (czyli jej ilość zmagazynowana w jednostce masy) ma być dwa razy większa od aktualnych baterii li-ion z płynnym elektrolitem. Teraz okazuje się, że japońscy inżynierowie mogą pochwalić się efektami zarwanych nocy w tajnych laboratoriach.
Keiji Kaita, wiceprezes Toyoty odpowiedzialny za napędy w rozmowie z branżowym Automotive News oświadczył, że firma opracowała już działający prototyp takiej baterii, którego pełne naładowanie trwa do 15 minut. Samochód elektryczny skrywający ten patent miał zadebiutować podczas olimpiady w Tokio – igrzyska jednak przeniesiono na 2021 rok z powodu koronawirusa.
Toyota twierdzi, że jej pierwsze samochody elektryczne z bateriami ze stałym elektrolitem będzie można kupić w 2025 roku. Do tego czasu Japończycy chcą popracować nad trwałością rozwiązania, planują też dopieścić odporność na częste ładowanie. – By pokonać ograniczenia obecnego prototypu, testujemy różne konfiguracje anody i innych materiałów. Próbujemy różnych sposobów usunięcia wad, które pojawiły się do tej pory – powiedział Kaita.
Japoński koncern podkreśla, że baterie litowo-jonowe ze stałym elektrolitem ładują się szybciej, dają dłuższy zasięg i mają większą gęstość energii niż obecnie używane akumulatory litowo-jonowe. Badania nad tym rozwiązaniem Toyota prowadzi razem z firmą Panasonic. Obecnie naukowcy obu firm skupiają się na elektrolicie siarkowym, który ułatwia bardziej wydajny transfer jonów między elektrodami. Ich kolejnym zadani … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS