A A+ A++

Choć meble rattanowe kojarzą nam się głównie z balkonem, czy ogrodem, to jednak świetnie sprawdzą się także w pomieszczeniach. Są wytrzymałe i bardzo stylowe. Co więcej, rattan jako naturalny surowiec jest odnawialny, co służy także naszej planecie. 

Jak odpowiednio dobrać meble z rattanu?

Rattanowe meble to kwintesencja stylu boho i etno, o którym więcej pisałyśmy tutaj. Jego lekkość i ponadczasowy charakter sprawdza się zarówno w salonie, jak i w sypialni. Dzięki swojej uniwersalnej estetyce rattan sprawdzi się także w minimalistycznych wnętrzach. Nie tylko podkreśli unikalny styl pomieszczeń, ale także znakomicie je ociepli. 

Najpiękniejsze meble z rattanu

Na jakie meble najlepiej postawić? Zdecydowaną klasyką są rattanowe lampy, które robią furorę już od kilku dobrych lat. Fenomenalnie prezentują się w kuchni, ale także w sypialni i salonie. Ich delikatność nienachalnie podkreśla wnętrze, a jednocześnie je ociepla. 

Rattanowe fotele to także wyśmienity pomysł. Przepięknie wkomponują się do naszego salonu, a my zyskamy idealną przestrzeń do picia porannej kawki. To właśnie rattan wyparł klasyczne, materiałowe fotele wprowadzając do wnętrza nutkę ekstrawagancji. 

Rattanowe meble Westwing

Przeczytaj także: Za zagadkową nazwą kryje się piękne wnętrze. Styl hygge podbija współczesne trendy

Jeśli marzy ci się sypialnia niczym tropikalna oaza, albo jeśli kochasz wnętrza w stylu skandynawskim i szukasz sposobu, by je ocieplić to postaw na rattanowe łóżko. Te modele robią wrażenie i całkowicie zmieniają charakter całego pomieszczenia. 

Przeczytaj także: Harmonijna kuchnia utrzymana w czystości. Te zasady wprowadzą ład i porządek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo DARPA stoi za „szczepionkami” mRNA
Następny artykuł“Największy wróg” singielek po 40. Seksuolog radzi mu nie ulegać