Wewnątrz domu dyrektor odkrył rzuconą na podłogę torebkę, rolkę taśmy klejącej na stole w holu i gruby sznur na krześle. Ze ściany wydarto telefon, a tasak z pazurem – narzędzie ogrodowe z maczeto-podobnym ostrzem – leżał na biurku. Telewizor był włączony, w kominku paliły się kłody, a jamnik Muriel skomlał.
McKay chwycił tasak w celu ochrony i przeszukał dom. Dwa samochody pary były w garażu. Alick podróżował tam i z powrotem do pracy jako p.o. prezesa tabloidu „News of the World” należącego do London Sunday. Używał w tym celu auta marki Rolls-Royce należącego do jego szefa, 38-letniego potentata prasowego Ruperta Murdocha, który w tym czasie był na wakacjach w Australii z żoną Anną.
Policja ustaliła, że tasak był użyty do zastraszenia Muriel, kiedy była związywana, kneblowana i porywana, prawdopodobnie dla okupu. O 1:15 dzwoniący, który przedstawił się jako „Mafia, Grupa 3, z Ameryki”, skontaktował się z McKay’em i zażądał 1 mln funtów (dziś 16 mln dolarów) za jej powrót. McKay zaprotestował, mówiąc, że nie ma „nic podobnego” do tej kwoty. W odpowiedzi usłyszał: „Lepiej, żebyś to zdobył”.
Porwanie dla okupu, medium, tajemnicza śmierć
Przez osiem dni McKay i policja czekali, ale porywacze zamilkli. Zdesperowany członek rodziny McKay’ów skontaktował się z medium, które powiedziało, że Muriel była przetrzymywana w nędznej północnej dzielnicy Londynu i że złośliwość i uraza zmotywowały przestępców w takim samym stopniu jak pieniądze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS