A A+ A++

Pierwsze spojrzenie teleskopu Jamesa Webba na odległy kosmos ujawniło galaktyki, które wydają się zbyt duże, aby mogły istnieć. Zdumieni tym odkryciem naukowcy nazwali sześć sfotografowanych obiektów “łamaczami wszechświata”. Jeżeli dane z pierwszego zdjęcia “głębokiego pola” się potwierdzą, zmieni to pojmowanie genezy naszego uniwersum na zawsze.

Kosmiczny Teleskop Webba wykrył sześć masywnych galaktyk, które są znaczeni starsze, niż sądzono. Odległe masy gwiazdy są tak gigantyczne, że… nie powinno ich tam być i mogą wymusić ponowne przyjrzenie się obowiązującym założeniom dotyczącym pochodzenia wszechświata – podaje CNN.

Podczas badania obiektów powstałych od 500 do 700 milionów lat po Wielkim Wybuchu, naukowcy doszli do zaskakujących wniosków. Ich odkrycie całkowicie obala istniejące teorie dotyczące formowania się galaktyk oraz początków kosmosu.

“Obiekty te są znacznie masywniejsze, niż ktokolwiek się spodziewał” – powiedział w oświadczeniu współautor badania Joel Leja, adiunkt astronomii i astrofizyki na Penn State University. Praca na temat przełomowego odkrycia została opublikowana w środę na łamach czasopisma “Nature”.

“Spodziewaliśmy się, że w tym momencie znajdziemy tylko małe, młode galaktyki, ale odkryliśmy galaktyki tak dojrzałe jak nasza, w czasie, który wcześniej uważano za świt wszechświata” – wyjaśnił członek zespołu astronomów.

Odkrycie, które “wywraca do góry nogami ustaloną naukę”

Wykorzystany przez NASA do badania kosmosu  najnowocześniejszy obecnie teleskop obserwuje wszechświat w podczerwieni, która jest niewidoczna dla ludzkiego oka i jest w stanie wykryć słabe światło starożytnych gwiazd i galaktyk – informuje CNN.

Zaglądając w odległy wszechświat, obserwatorium może zasadniczo cofnąć się w czasie do około 13,5 miliarda lat temu. To zaledwie 200 milionów lat po stworzeniu kosmosu, jaki znamy.

“Odkrycie, że formowanie się masywnych galaktyk zaczęło się bardzo wcześnie w historii wszechświata, wywraca do góry nogami to, co wielu z nas uważało za ustaloną naukę” – powiedział Leja. “Nieoficjalnie nazywaliśmy te obiekty ‘łamaczami wszechświata’ – i jak dotąd spełniają one swoją nazwę”.

Galaktyki są tak duże, że wydają się niemożliwe w przypadku 99 procent modeli wczesnego wszechświata, twierdzi Leja. To o wiele więcej masy tak krótko po Wielkim Wybuchu, niż może wyjaśnić matematyka.

“Zaczęliśmy wykonywać obliczenia i próbowaliśmy dowiedzieć się, czym one są, ponieważ były takie masywne i jasne. Moją pierwszą myślą było, że popełniliśmy błąd i jak go już znajdziemy, ruszymy dalej” – relacjonował odkrycie współautor badań.

Nowa teoria na temat początków wszechświata. Podręczniki do wymiany?

Naukowcy muszą teraz przemyśleć na nowo, jak galaktyki się formowały i ewoluowały. Obecna teoria sugeruje bowiem, że powstały one jako małe obłoki gwiazd i pyłu, które rosły z czasem.

“Po raz pierwszy zajrzeliśmy do bardzo wczesnego wszechświata i nie mieliśmy pojęcia, co znajdziemy” – powiedział Leja. “Okazuje się, że znaleźliśmy coś tak nieoczekiwanego, że faktycznie stwarza to problemy dla wspó … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejna górnicza specustawa. Tym razem o terenach pokopalnianych
Następny artykułBezpieczny transport szkła kurierem