Policjanci zatrzymali nietrzeźwego 41-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o zabójstwo. Do zbrodni doszło w miniony piątek w Gniewie. Mundurowi zajmujący się sprawą ustalili, że sprawca w trakcie kłótni zaatakował nożem swojego znajomego 34-latka, a następnie podpalił budynek. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj prokurator przedstawił 41-latkowi zarzuty zabójstwa. Dzisiaj funkcjonariusze doprowadzili go do sądu, który zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
27 marca br. przed godziną 16.00 policjanci z Tczewa otrzymali zgłoszenie o pożarze jednego z budynków w Gniewie. Na miejsce natychmiast zostali wysłani policjanci oraz służby ratownicze. Podczas akcji gaśniczej w jednym z pomieszczeń w budynku ujawniono zwłoki mężczyzny. Zajmujący się tym zdarzeniem mundurowi sprawdzili każdy szczegół i ustalili personalia mężczyzny, który jako ostatni widziany był w budynku na chwilę przed powstaniem pożaru. Okazał się nim 41-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, którego zaczęli poszukiwać funkcjonariusze. Stróże prawa w pobliżu budynku znaleźli ukrywającego się poszukiwanego mężczyznę, który został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie alcosensorem wykazało, że zatrzymany mężczyzna miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Na miejscu policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia z udziałem prokuratora oraz biegłego z zakresu pożarnictwa. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabrane do prosektorium celem ustalenia przyczyny śmierci. W wyniku przeprowadzonych policyjnych czynności ustalono, że pomiędzy sprawcą a pokrzywdzonym mężczyzną doszło do sprzeczki, w wyniku której 41-latek zaatakował nożem swoją ofiarę. Gdy 34-latek upadł na podłogę i stracił przytomność, sprawca podpalił budynek, w którym doszło do awantury.
Zatrzymany mieszkaniec powiatu tczewskiego wczoraj został przesłuchany przez prokuratora, który przedstawił mu zarzut zabójstwa. Dzisiaj zatrzymany mężczyzna trafił do sądu, który zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS