Reprezentacja Polski wyszła z grupy w Katarze, ale po turnieju na wierzch wyszło kilka skandali, m.in. afera premiowa, czy konflikt Czesława Michniewicza z rzecznikiem kadry Jakubem Kwiatkowskim. Wiemy już na pewno, że posadą selekcjonera zapłacił za to Michniewicz, ale to nie zamyka tematów wokół kadry.
To Milik miał zakończyć karierę w kadrze, gdyby selekcjonerem pozostał Michniewicz?
Tomasz Włodarczyk w programie “Pogadajmy o piłce” poinformował, że jeden z piłkarzy reprezentacji Polski był gotów zakończyć karierę w kadrze, jeśli selekcjonerem pozostałby Czesław Michniewicz. – Jeden z piłkarzy poprzez swojego brata przekazał prezesowi Henrykowi Kuli, że nie zamierza występować w reprezentacji Polski, jeśli nie zmieni się selekcjoner. Na końcu pewnie doszłoby do tego, że w marcu wielu zapomniałoby o takich deklaracjach – zaznaczył w programie “Meczyków”.
Cezary Kowalski, dziennikarz “Polsatu Sport”, wskazuje, że tym piłkarzem mógł być Arkadiusz Milik. Napastnik Juventusu zagrał łącznie w sześciu meczach kadry w 2022 r., ale w żadnym nie strzelił gola. W trakcie mundialu Milik niekiedy grał w strefie przeznaczonej dla prawego wahadłowego.
Zarówno Arkadiusz Milik, jak i jego otoczenie nie skomentowało do tej pory tych doniesień. Przypomnijmy, że Łukasz Milik, czyli brat reprezentanta Polski, pełni dziś rolę dyrektora akademii Górnika Zabrze. Natomiast Henryk Kula to prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Milik ma 67 meczów w reprezentacji Polski, w których zdobył 16 bramek. Ostatni raz w narodowych barwach Milik wpisał się na listę strzelców 12 listopada 2021 r. z Andorą, jeszcze za kadencji Paulo Sousy (4:1).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS