Siarka Tarnobrzeg i Motor Lublin porozumiały się. Po kilkutygodniowej sadze transferowej Krzysztof Ropski ostatecznie trafił do zespołu z Lublina.
Już ponad miesiąc kibice zadawali sobie pytania: którego klubu zawodnikiem jest obecnie Krzysztof Ropski i kto w sporze na linii Siarka Tarnobrzeg – Motor Lublin ma rację. Wszystko przez transfer “Ropy”, którego ważność podważyła Siarka. Powodem było niewypełnienie przez Lublinian oraz samego piłkarza warunków kontraktu dotyczących klauzuli odstępnego.Z tym nie zgadzali się jednak działacze Motoru.
CZYTAJ TAKŻE:
Motor prezentuje Krzysztofa Ropskiego i kieruje sprawę do PZPN-u!
Spór pomiędzy rywalizującymi w jednej lidze zespołami był tak silny, że ostatecznie sprawa trafiła do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Ten przyznał, że to prezes Dariusz Dziedzic ma rację.
CZYTAJ TAKŻE:
PZPN: Ropski wciąż jest zawodnikiem Siarki! Co na to piłkarz?
Oczywistym było, że mimo tego, iż Ropski był jednak nadal piłkarzem Siarki, to po tych wszystkich perturbacjach w żółtej koszulce przy Alei Niepodległości 2 nie zagra. Tak rzeczywiście się stało. Siarka Tarnobrzeg i Motor Lublin ostatecznie doszły do porozumienia. – W dniu 20.02.2020 roku w siedzibie Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg doszło do spotkania członków Zarządu SIARKA Tarnobrzeg S.A. oraz członków Zarządu MOTOR Lublin S.A. W trakcie spotkania przedstawiciele Klubów doszli do porozumienia w kwestii warunków za transfer definitywny zawodnika Krzysztofa Ropskiego do klubu z Lublina. 23-letni napastnik w rundzie wiosennej będzie więc reprezentował barwy lubelskiego Klubu – czytamy we wspólnym oświadczeniu prezesów obu klubów.
Zatem serial, w którym główną rolę miał Krzysztof Ropski dobiegł końca…
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS