Wczoraj miała odbyć się kolejna rozprawa dotycząca wyłudzania pieniędzy z gminy Sokółka. Na ławie oskarżonych zasiadają były burmistrz miasta i byli działacze klubu sportowego Sokół Sokółka”. Sprawa jednak został zdjęta z wokandy.
REKLAMA
Następną rozprawę wyznaczono na 3 lipca.
– Zazwyczaj przyczyną zdjęcia z wokandy jest to jakaś choroba, wypadek losowy, usprawiedliwiona nieobecność – tłumaczy rzecznik Sądu Okręgowego w Suwałkach, Marcin Walczuk.
Sprawa toczy się przed sądem w Suwałkach i odnosi się do wydarzeń z lat 2008-2012. Według oskarżyciela ówczesny burmistrz udzielał dofinansowania na rzecz klubu ze środków publicznych, pomimo przedkładania przez beneficjenta dokumentacji zawierającej różnego rodzaju braki i uchybienia. Zdaniem śledczych nie sprawował też bieżącej kontroli nad wydatkami, czym działał na szkodę gminy.
To jeszcze nie finał tej sprawy. Pod koniec 2022 roku oskarżyciel i obrońca wygłosili mowy końcowe. Na początku nowego roku miał zostać ogłoszony wyrok. Sędzia podjął jednak decyzję o potencjalnej zmianie kwalifikacji czynu i ponownym przesłuchaniu świadków.
ZOBACZ TEŻ: Miał być wyrok, ale sędzia chce ponownie przesłuchać oskarżonych. To nie koniec procesu byłych działaczy Sokoła
(orj)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS