Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
System matriarchalny na wyspie Kihnu zakorzeniony jest od wieków. To kobiety zarządzają wyspą, pielęgnują lokalne rzemiosło i kulturę, a także pełnią rolę liderów. Położona na Bałtyku mała wyspa to miejsce wyjątkowe i piękne pod wieloma względami.
Wyspa Kihnu – tam, gdzie rządzą kobiety
Mieszkańcy niewielkiej wysepki na Bałtyku przez wieki izolacji wykształcili system społeczny, w którym kobiety są naturalnymi liderami. Mężczyźni większość czasu spędzają na morzu, dlatego wszystkie obowiązki przejęły tam kobiety. Podczas gdy nowoczesny świat dąży do dominacji jednej płci nad drugą, na Kihnu przedstawiciele obydwu są jednakowo ważni dla życia wyspy. Estoński skrawek ziemi od wieków bronią kobiety, podejmują ważne decyzje, zarządzają, wychowują kolejne pokolenia i dbają o lokalną kulturę i jedyne w swoim rodzaju rzemiosło.
Wyspa Kihnu to prawdziwy fenomen na skalę Europy. Pomimo zmian, które zachodzą na całym świecie, wyspa kultywuje tradycje i nie ulega wpływom nowoczesności. Dzięki kobietom tradycje kulturowe na Kihnu, obejmujące rzemiosło i rękodzieło, taniec, zabawy oraz muzykę – są one także nadal kultywowane. Charakterystycznym elementem są czerwone spódnice kobiet, które przemierzają wyspę na własnoręcznie skonstruowanych motocyklach lub traktorach.
Kihnu – tradycja wyspy, która przetrwała wieki
Kihnu to europejski fenomen skryty na Bałtyku. Nie znajdziemy tam ani jednego samochodu czy bankomatu. Nie oznacza to jednak, że nowoczesność tam nie dotarła. W niemal wszystkich miejscach można zapłacić przez aplikację. Odwiedzający mogą poznać historię wyspy w Muzeum Kihnu oraz kościele św. Mikołaja. Oferta turystyczna obejmuje także poznanie lokalnych tradycji. Na wyspie można porozmawiać z niesamowitymi osobami, które nie tylko są bardzo życzliwe, ale i pomocne.
W listopadzie 2003 roku przestrzeń kulturowa Kihnu została wpisana na listę Arcydzieł Ustnego i Niematerialnego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO. Miejsce doceniono m.in. za język, który ma wiele zapożyczeń ze szwedzkiego. Wielu Estończyków traktuje mowę mieszkańców wyspy jako odrębny język. Do tradycji należy także trzydniowe wesele – zdarza się rzadko dlatego świętowanie jest huczne i wyjątkowe. Warto wspomnieć, że wyspa w latach 1565-1575 oraz 1582-1600 była częścią Królestwa Polskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS