A A+ A++
W czwartek rano, policjanci prowadzili działania mające na celu eliminacje z ruchu drogowego nietrzeźwych kierowców. Podczas akcji “Trzeźwy poranek” funkcjonariusze zatrzymali czterech kierowców, którzy po alkoholu usiedli za kierownicę. Trzech z nich odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu, czwarty za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości.

To efekty akcji "Trzeźwy poranek"

W czwartek 6 kwietnia od godz. 4 do godz. 8, policjanci prowadzili wzmożone działania kontrolne pn. “Trzeźwy poranek”. Funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na stan trzeźwości kierujących. Podczas prowadzonych działań policjanci skontrolowali 591 kierowców.

Czterech kierujących usiadło za kierownicę pomimo spożytego wczesnej alkoholu. U jednego z nich badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 0,5 promila. Kierowca poniesie odpowiedzialność za popełnione przestępstwo. Pozostałych trzech odpowie za wykroczenie.

Za prowadzanie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna. Natomiast prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu (gdy zawartość alkoholu we krwi wynosi lub prowadzi do stężenia od 0,2 do 0,5 promila) jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu albo grzywny, a także zakazem prowadzenia pojazdów.

Policja po raz kolejny apeluje o rozwagę i powstrzymanie się od siadania za kierownicę po wypiciu alkoholu. Pamiętajmy, że może on nawet kilkanaście godzin utrzymywać się we krwi, a jego nawet niewielka ilość w organizmie osłabia naszą koncentrację i szybkość reakcji, co może być przyczyną wypadków drogowych.

KPP Łańcut/Red.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMiał ponad dwa tysiące lat, nie przetrwał spotkania z turystą. Kolejny kraj wprowadzi zakazy?
Następny artykułNa co dzień chroni prywatność, a teraz pokazała się z mężem na imprezie. I się zaczęło