W związku z trwającymi opadami deszczu, wzrostem stanów rzek Wisły i Iłownicy oraz przekroczeniem stanów ostrzegawczych i alarmowych wód na posterunkach wodowskazowych wojewoda śląski Jarosław Wieczorek ogłosił w niedzielę od godz. 16:30 pogotowie przeciwpowodziowe na terenie następujących powiatów: bielskiego, pszczyńskiego, bieruńsko-lędzińskiego.
Wojewoda śląski zobowiązał też wójtów, burmistrzów, prezydentów i starostów z ww. terenów oraz wszystkie służby zabezpieczenia przeciwpowodziowego do podejmowania niezbędnych czynności organizacyjnych i technicznych w celu zminimalizowania mogącego powstać zagrożenia dla życia, zdrowia lub mienia oraz zagrożenia środowiska.
Pogotowie przeciwpowodziowe zostało odwołane w poniedziałek, 1 czerwca o godzinie 12.00.
Najwięcej zdarzeń związanych z lokalnymi podtopieniami, bo 27, do tej pory odnotowano w Bielsku – Białej. Działania strażaków polegały na udrażnianiu zatkanych przepustów, pompowaniu wody z zalanych piwnic budynków jednorodzinnych oraz zabezpieczania budynków workami z piaskiem.
– Sytuacja stabilizuje się, poziom wód w rzekach stale opada – informuje Marek Rączka, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Bielsku-Białej. – W tym dniu na terenie Brennej, Błatniej i Bielska-Białej spadło od rana ok. 70 mm wody na metr kwadratowy, co mogło wpłynąć na stan wód. Wcześniej opady nie były tak intensywne. Objechaliśmy wczoraj newralgiczne punkty w powiecie. Przekroczone były stany ostrzegawcze w niektórych miejscach, a na rzece Iłownica woda była powyżej stanu alarmowego. Nigdzie jednak nie było zagrożenia zalania terenu wraz z obiektami – dodaje Rączka
mp / bielsko.info
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS