To będzie wielki, drogowy booom

Dziewiętnaście inwestycji drogowych w cztery lata – to nowy plan burmistrza Polkowic Łukasza Puźnieckiego rozwoju infrastruktury drogowej na terenie Polkowic Dolnych. Zakłada on wybudowanie nowych ulic, chodników, ścieżek rowerowych, oświetlenia czy miejsc parkingowych. Na niektóre mieszkańcy tego najdynamiczniej rozwijającego się osiedla oczekują od kilkunastu lat. Dzięki temu będą mogli wreszcie bezpiecznie i wygodnie docierać do swoich domów.

– Wielokrotnie podkreślam, że zdrowie i bezpieczeństwo polkowiczan jest dla mnie sprawą nadrzędną – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic. – Moim celem jest również poprawa jakości życia w naszym mieście. Wiem, że mieszkańcy Polkowic Dolnych – osiedla, które rozwija się najbardziej intensywnie – od lat oczekują na te inwestycje drogowe, bo do swoich domów muszą docierać polnymi drogami, często w całkowitej ciemności lub wybudowane drogi w pewnym momencie się urywają. Trzeba więc zakasać rękawy i wziąć się do pracy – dodaje.

Plan zakłada takie inwestycje, jak budowa nawierzchni ulic Jemiołowej, Kaktusowej, Truskawkowej, Lawendowej, Jaśminowej i Szprotawskiej, Kminkowej, Porzeczkowej, Jaskrowej, Tulipanowej, Gorczycowej, trzeciego etapu ulicy Nagietkowej oraz kolejnego odcinka ulicy Przemkowskiej. A także budowa odcinka ulicy Kaktusowej od Żarskiej do Jana Pawła II. Budowa ulicy Słubickiej. Budowa łącznika ulic Makowej i Rumiankowej. Przebudowa ulicy Zawilcowej tak, aby powstał chodnik oraz odwodnienie, którego brakuje z jednej strony. Budowa odcinka ulicy Żarskiej do ulicy Rumiankowej. Plan zakłada także budowę miejsc parkingowych przy ulicy Pomarańczowej. Lokalizację poszczególnych inwestycji można zobaczyć na poniższej mapie.

– Nad tym planem rozwoju infrastruktury drogowej na obrębie nr 4 Polkowice Dolne, pracowaliśmy wspólnie z panem burmistrzem i wydziałem inwestycji. Po szczegółowych analizach i oględzinach dróg został stworzony plan, etapowo rozłożony na okres czterech lat – mówi Robert Drobina, radny Rady Miejskiej w Polkowicach. – Stan infrastruktury na tą chwilę nie wygląda porażająco, a potrzeby mieszkańców są bardzo duże. Mamy bardzo dużo dróg, które potrzebują remontów, mamy dużo ulic które kilkanaście lat oczekują na rozbudowę. Tworząc ten plan, braliśmy to wszystko pod uwagę. Jako radny dużo czasu spędziłem w terenie, rozmawiając z mieszkańcami, zapoznałem się ze stanem dróg i potrzebami polkowiczan. Jestem dla mieszkańców nie tylko podczas obowiązkowych dyżurów. Kontaktują się ze mną tak telefonicznie, jak i przez media społecznościowe i spotkania face to face – dodaje.

– Konstrukcja i technologia wykonania nawierzchni nowych ulic na osiedlu Polkowice Dolne zależeć będzie od ich kategorii, a co za tym idzie od ich zakładanego obciążenia ruchem – mówi Tomasz Duszyński, kierownik Referatu Inwestycji UG Polkowice. – Dla przykładu ulica o kategorii Z (zbiorczej) i L (lokalnej), jaką jest ul. Jana Pawła II będzie na planowanym odcinku od ul. Makowej do ul. Rumiankowej wykonana z nawierzchnią bitumiczną. Natomiast w miejscach, w których ulice będą miały kategorie D (dojazdowej),  najczęściej przy istniejącej lub planowanej jednorodzinnej zabudowie mieszkaniowej nawierzchnie będą z kostki betonowej. Nawierzchnie takie są rozbieralne co ułatwi uzbrajanie obszarów sąsiadujących z pasem drogowym w infrastrukturę podziemną (np. przyłącza)– dodaje.

CZAS NA KONSULTACJE

– Bardzo duży nacisk kładę na konsultacje. To mieszkańcy i aktywni radni, którzy z mieszkańcami rozmawiają, najlepiej wiedzą, jakie są ich potrzeby. W chwili obecnej plan przekazujemy do konsultacji dla radnych, którzy pochylą się nad nim na merytorycznych komisjach. Następnie po Nowym Roku będziemy chcieli go przekonsultować wraz z mieszkańcami. Chcielibyśmy odbyć te konsultacje w sposób tradycyjny, jednak wiele zależy od obostrzeń wynikających z pandemii.
Niemniej jednak, plan będzie poddany szerokim konsultacjom – mówi burmistrz Łukasz Puźniecki. – Ten dokument bierze pod uwagę m.in. gęstość zamieszkania przy poszczególnych ulicach, zakończenie rozbudowy poszczególnych domów i obiektów mieszkalnych i porządkuje nam mapę drogową tego osiedla. Liczymy na wszelkie uwagi i propozycje do tego dokumentu. Bardzo dziękuję też za zaangażowanie radnemu Robertowi Drobinie, który bardzo aktywnie i czynnie uczestniczył przy tworzeniu tego dokumentu – dodaje.

Szacowany koszt wszystkich inwestycji, które znalazły się w czteroletnim planie to nieco ponad 13 milionów złotych. Pierwsze praca w jego ramach mają rozpocząć się w 2021 roku. Ostatnie przedsięwzięcie w ramach planu sięga 2025 roku.

Zgłoś naruszenie/Błąd