Protest rolników w Kielcach w środę, 20 marca, ostatecznie przybierze nieco łagodniejszą formę, ale i tak znacząco utrudni życie kierowcom. Drogi wjazdowe do miasta będą częściowo zablokowane.
Początkowo rolnicy zapowiadali całkowitą blokadę skrzyżowań i rond przy wjazdach do Kielc. We wtorek 19 marca złagodzili formę protestu. Blokować będą, ale rotacyjnie, tj. 30 minut przejazd – 60 minut blokada.
– Trochę poluzowaliście? – pytam Dariusza Foksa, jednego z organizatorów, rolnika z gminy Strawczyn.
– Chcemy żyć w zgodzie ze społeczeństwem. To gest dobrej woli, można powiedzieć – ocenia.
Choć dalej przekonuje, że protesty są koniecznością. Ogłoszone w piątek 15 marca zmiany w Zielonym Ładzie jego zdaniem nic nie zmieniają. – To jest paranoja, co oni tam niby zmienili – podsumowuje.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS