A A+ A++

Do szpitala trafił mieszkaniec Dębicy, po tym, jak zasłabł podczas kąpieli. Na miejsce wezwani zostali strażacy.

Kiedy zastęp strażaków z jednostki ratowniczo-gaśniczej zjawił się na ulicy Świętosława, była tam już ekipa karetki pogotowia, która zajmowała się mieszkańcem domu. Od członków rodziny ratownicy dowiedzieli się, że mężczyzna zasłabł w trakcie kąpieli. Po przebadaniu przez służby medyczne zapadła decyzja o przewiezieniu go do szpitala w celu dokładnej diagnostyki.
W tym czasie strażacy sprawdzili pomieszczenie pod kątem obecności tlenku węgla.

– Nasze urządzenie wykryło ponad 60 jednostek. I to już po przewietrzeniu łazienki – wyjaśnia bryg. Jacek Pawłowski, rzecznik Prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dębicy. 

Dodaje, że nie ma stężania tlenku węgla, które byłoby bezpieczne dla ludzkiego organizmu.

Rzecznik podsumowuje, że w tym sezonie grzewczym było to już czwarte takie zdarzenia. Pierwsze strażacy odnotowali w listopadzie w Pustkowie-Osiedlu, trzy kolejne w ciągu dwóch tygodni w Dębicy.

– Jest sezon grzewczy, zawsze takich przypadków zgłaszanych jest więcej – mówi Jacek Pawłowski.

Strażacy przestrzegają, by sprawdzać przewody wentylacyjne, urządzenia grzewcze, a najlepiej zoaopatrzyć się w czujnik czadu. Kosztuje niewiele, a może uratować życie.
 

Autor: Agnieszka Majba-Pochwat
/ Debica24.eu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAnomalia
Następny artykułSprawdzenie stanu technicznego oraz sprawności przewodów dymowych, spalinowych i wentylacyjnych wraz z urządzeniami w budynkach mieszkalnych i użytkowych oraz czyszczenie przewodów kominowych