A A+ A++

Niedzielna rywalizacja w Oslo zakończyła się zwycięstwem Stefana Krafta, aktualnego lidera cyklu Raw Air. Podium uzupełnili Anze Lanisek i Dawid Kubacki, dla którego było to 14. podium w sezonie. Niezadowolony z występu był Kamil Stoch, który po pierwszej serii zajmował 10. lokatę. W drugiej serii trafił jednak na niekorzystne warunki i zakończył zmagania na 19. pozycji.

Zobacz wideo
Ahonen upił się tam, a potem skoczył 240 metrów. Ten pub znają wszyscy, którzy jeżdżą do Planicy

Thurnbichler nawiązał do warunków przy drugim skoku Stocha. “Był bez szans”

Po konkursie Stoch był wściekły nie tylko na warunki, w których został puszczony w drugiej serii. Trzykrotny mistrz olimpijski zaskoczył również słowami na temat obiektu Holmenkollen. – Ta skocznia jest tragiczna, powinno się ją wysadzić w powietrze. Chętnie dołożę się do materiałów wybuchowych. Skoki są na dobrym poziomie i mam poczucie, że zasłużyłem na więcej, niż na 19. miejsce. Jestem bardzo zawiedziony tym, co się wydarzyło. Wykonałem w drugiej serii dobrą robotę, no ale tak to jest – stwierdził wprost w rozmowie z Eurosportem. 

Podobnego zdania był trener polskich skoczków Thomas Thurnbichler. – W Oslo nie jest łatwo, w tej niecce, odgrodzonej z boku ścianami. Wiatr strasznie tu kręci, potrzeba szczęścia. Kamil w drugim skoku go nie miał. Był bez szans – podsumował.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Szokujące informacje ws. Hajka. Wybrał miejsce śmierci? “Elementy układanki”

– W przypadku czołowej dziesiątki zabrakło też Borkowi (Sedlakowi, red.) odpowiedniego wyczucia. Musimy z nim o tym porozmawiać. Kamil walczy, a za każdym razem otrzymuje uderzenie młotem w tył głowy. Nie jest to miłe uczucie. W Lillehammer i Vikersund rekompensaty za wiatr będą lepiej odzwierciedlały faktyczny stan pogody. W Oslo był z tym problem – dodał Austriak. Borek Sedlak już wcześniej nawiązał do słów Stocha. 

Thurnbichler odniósł się również do kolejnego podium Kubackiego. – Już pierwszy skok Dawida był dobry. Powiedziałem mu, że to, co robi, jest dobre. By po prostu zrobił swoje w finale. Zadziałało – zapewnił.

Kamil StochOlimpijskie skocznie wróciły do życia. Pierwszy raz od czasu igrzysk

Rywalizacja w Raw Air przeniesie się teraz do Lillehammer, gdzie już w poniedziałek odbędzie się prolog do wtorkowego konkursu indywidualnego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDożywocie za zabójstwo prostytutki
Następny artykułUciekał, by uniknąć mandatu. Z auta wyciągali go strażacy