A A+ A++

Nacon i Deadalic Entertainment najwyraźniej wreszcie uporali się ze swoim projektem, toteż wkrótce przyjdzie nam sprawdzić to jak dotąd niezwykle problematyczne pod kątem realizacji przedsięwzięcie. Od początku było wiele wątpliwości w związku z jakością nadchodzącej gry – szczególnie patrząc na najnowsze materiały. Tymczasem pojawiają się kolejne zapowiedzi, które pozwalają na przyjrzenie się szczegółom nowego ujęcia perypetii Golluma.

The Lord of the Rings: Gollum pojawi się 25 maja na PC i konsole PS4, PS5, Xbox One oraz Xbox Series X|S (na Nintendo Switch nieco później w tym roku). Ukazano także nowe szczegóły związane z rozgrywką.

The Lord of the Rings: Gollum - ogłoszono datę premiery gry. Nowe szczegóły związane z mechaniką rozgrywki [1]

Elden Ring nareszcie z Ray Tracingiem na PC. Twórcy ujawnili przy okazji zaktualizowane wymagania sprzętowe

Tak jak w przypadku poprzednich trailerów, trudno niestety specjalnie się zachwycić, można jednak ewentualnie znaleźć coś potencjalnie ciekawego w scharakteryzowanych kluczowych mechanikach. Jak wiadomo, The Lord of the Rings: Gollum skupi się w pełni na przedstawieniu słynnego łaknącego Pierścień Władzy antybohatera. Twórcy zaimplementowali dość niestandardowy system podejmowania decyzji, nieco inny niż na przykład w serii Mass Effect. Nie zawsze wybór ścieżki Sméagola będzie miarodajny – czasem zdolności mrocznego wcielenia postaci będzie tym optymalnym, gdy będziemy chcieli wyjść z trudnej sytuacji.

The Lord of the Rings: Gollum - ogłoszono datę premiery gry. Nowe szczegóły związane z mechaniką rozgrywki [2]

Diablo IV dostaje poprawki tuż przed startem otwartej bety. Menedżer marki zdradza szczegóły

Zaznaczono przy tym, że o ile w samej fabule spotkamy kilka postaci wziętych prosto z pierwowzoru od Tolkiena, o tyle w co najmniej pewnych przypadkach spotkamy się z osobami wymyślonymi przez deweloperów. Wygląda więc na to, że czeka nas dość mocno alternatywna historia Śródziemia, co może nieco przypominać gry akcji od Monolith, czyli Shadow of Mordor, a następnie Shadow of War. Z tą różnicą, że tutaj gramy oczywiście jednym z kluczowych indywiduów w późniejszej trylogii, a i sama rozgrywka będzie nieco inna. No i już po przygotowanych materiałach wiadomo, że jeżeli The Lord of the Rings: Gollum się czymś wybroni, nie ma co liczyć, że tym aspektem będą audiowizualne popisy…

Źródło: Youtube

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Wrocławia odstawił bilet na bocznicę
Następny artykułKatalog Caldwella: C25