A A+ A++

Tymczasem “The Last of Us” od HBO ma szansę być, jeśli nie pierwszą, to nieliczną adaptacją, która spełni marzenia fanów oryginału. Powód jest oczywisty: jednym z reżyserów i głównych scenarzystów jest Neil Druckmann, bez którego gra by nie powstała. Druckmann wziął sobie do pomocy Craiga Mazina – showrunnera “Czarnobyla”, któremu podobno brakuje palców u rąk przy liczeniu, ile razy ukończył konsolowe “The Last of Us”. Na dodatek w obsadzie znajduje się szereg aktorów, którzy portretowali (podkładanie głosu, sesje motion capture) postacie w grze.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKońcówka roku z tąpnięciem w ofertach pracy
Następny artykułŚmieci w Oleśnicy po podwyżce