Sezon w królewskiej klasie miał się rozpocząć podczas bieżącego weekendu. Jednak Grand Prix Kataru zostało odwołane na skutek wprowadzonych restrykcji dla podróżujących z dotkniętych epidemią regionów. Na październik przełożono rundę w Tajlandii, więc inauguracja powinna odbyć się 5 kwietnia w Stanach Zjednoczonych. Możliwe są jednak kolejne opóźnienia, ponieważ w Austin wprowadzono właśnie stan wyjątkowy, związany z rozprzestrzenianiem się COVID-19.
Według informacji Motorsport.com KTM wynajął tor w Jerez w dniach 18-20 marca. Do austriackiego zespołu mają dołączyć ekipy Hondy i Suzuki.
Z powodu regulacji związanych z testami HRC i Suzuki muszą skorzystać z usług swoich testerów: Stefana Bradla i Sylvaina Guintoliego. Fabryczny KTM i satelicki Tech3 mogą zatrudnić także etatowych jeźdźców.
Aprilia również miała wziąć udział w testach. Jednak wczoraj włoskie władze wprowadziły kwarantannę dla około 16 milionów swoich obywateli, tworząc tzw. czerwone strefy w zdecydowanej większości regionów położonych na północy kraju. Celem jest stłumienie epidemii, która na Półwyspie Apenińskim kosztowała już życie ponad 230 osób. Zarażonych jest blisko 6 tysięcy. Zakazy wjazdu i wyjazdu nie obejmują szczególnych przypadków, choć w tym momencie nie wiadomo jak wpłynie to na ewentualne podróże osób związanych z MotoGP. Baza Aprilli w Noale znajduje się w jednej z czerwonych stref.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS