2021-07-19 09:44, akt.2021-07-19 11:08
publikacja
2021-07-19 09:44
aktualizacja
2021-07-19 11:08
Na 2 września tego roku został wyznaczony termin posiedzenia całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, w czasie którego Izba rozpozna przedstawione przez I prezes SN Małgorzatę Manowską zagadnienia prawne odnoszące się do kredytów walutowych – wynika z informacji na stronie SN.
Sprawę bez terminu odroczono w połowie maja. Wówczas sędziowie zdecydowali o zwróceniu się o stanowiska w sprawie przedstawionych zagadnień do: Rzecznika Praw Dziecka, prezesa Narodowego Banku Polskiego, Komisji Nadzoru Finansowego, Rzecznika Finansowego i właśnie Rzecznika Praw Obywatelskich. Jak tłumaczył wówczas rzecznik prasowy SN sędzia Aleksander Stępkowski, SN postanowił o zwróceniu się o stanowiska do tych organów “ze świadomością doniosłości zarówno społecznej, jak i gospodarczej, jakie jego decyzje będą miały dla Polaków”.
W poniedziałek na stronie Sądu Najwyższego opublikowano komunikat, w którym poinformowano, że Izba Cywilna powróci do sprawy 2 września o godz. 10.
Wniosek, który I prezes SN skierowała pod koniec stycznia br. do rozstrzygnięcia przez skład całej Izby Cywilnej SN, obejmuje sześć pytań dotyczących m.in. kwestii przewalutowania kredytu.
We wniosku I prezes SN zapytała, czy w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie wiąże konsumenta, możliwe jest przyjęcie, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów. W razie przeczącej odpowiedzi na to pytanie Izba Cywilna będzie musiała się zająć się kwestią, czy w razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej umowa może wiązać strony w pozostałym zakresie. Osobno rozpatrywana będzie kwestia kredytu indeksowanego, a osobno – kwestia kredytu denominowanego.
Kolejne z pytań odnosi się do sytuacji, w której stwierdzona zostałaby nieważność lub bezskuteczność umowy. Pierwsze z nich dotyczy tego, czy w przypadku konieczności zwrotu świadczeń należy stosować teorię salda, czy też teorię dwóch kondykcji.
Już w lutym br. SN w składzie trzyosobowym Izby Cywilnej uznał, że w przypadku unieważnienia umowy o kredyt walutowy do rozliczenia banku i klienta ma zastosowanie tzw. zasada dwóch kondykcji, a nie przeciwstawiana jej teoria salda. Także na początku maja SN w składzie siedmiorga sędziów Izby Cywilnej potwierdził w uchwale, iż strony takich sporów powinny rozliczać się zgodnie z tą zasadą.
Oznacza to, że każde roszczenie o wydanie wzbogacenia – zarówno kredytobiorcy, jak i banku – należy traktować oddzielnie i niezależnie od drugiego. Z kolei zgodnie z teorią salda “w przypadku nieważnej umowy wzajemnej przedmiotem roszczenia restytucyjnego nie jest osobno każde ze spełnionych świadczeń, lecz jedynie nadwyżka wartości jednego z nich nad wartością drugiego”.
I prezes SN zapytała również, czy termin przedawnienia się roszczeń banku, który udzielił kredytu, biegnie od momentu, w którym ten dokonał wypłaty. Ostatnia kwestia dotyczy tego, czy w przypadku zwrotu nienależnych świadczeń jedna ze stron może domagać się tzw. wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych, z których druga strona korzystała w czasie, kiedy umowa nie była jeszcze kwestionowana.(PAP)
autorka: Sonia Otfinowska
sno/ lena/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS