A A+ A++

Spośród czeskich sióstr bliźniaczek to Karolina Pliskova odnosiła znacznie większe sukcesy w cyklu WTA. Jej największe osiągnięcia to dwa finały wielkoszlemowe (US Open 2016, Wimbledon 2017), pozycja liderki światowego rankingu, 17 turniejowych zwycięstw. Kristina natomiast pozostawała w cieniu siostry, choć swoje też osiągnęła. W rywalizacji wielkoszlemowej nigdy nie doszła co prawda dalej niż do trzeciej rundy, a w rankingu WTA była najwyżej na 35. pozycji, ale udało jej się wygrać dwa turnieje rangi WTA 250 w chińskim Dalian oraz uzbeckim Taszkencie. Błyszczała też jako juniorka, wygrywając w 2010 roku juniorski Wimbledon.

Zobacz wideo Największa atrakcja Hanoweru robi piorunujące wrażenie!

Pliskova już nie gra. Za sport w rodzinie odpowiada kto inny

Dziś Kristina – w przeciwieństwie do swojej siostry – nie gra profesjonalnie. Koncentruje się na życiu rodzinnym i wychowywaniu syna Adama, urodzonego w 2022 roku. Za sukcesy sportowe w rodzinie odpowiada teraz kto inny. Jej mężem jest o pięć lat młodszy piłkarz reprezentacji Słowacji David Hancko, rywalizujący obecnie na Euro 2024.

Liverpool na drodze rodziny? Euro 2024 może pomóc

I to rywalizujący bardzo udanie. Słowacy w pierwszym meczu zaszokowali piłkarską Europę i pokonali 1:0 faworyzowaną reprezentację Belgii. Hancko zagrał świetny mecz i wydatnie przyczynił się do czystego konta swojej kadry. Na co dzień środkowy obrońca gra w Feyenoordzie Rotterdam, z którym w sezonie 2022/23 zdobył mistrzostwo Holandii. Jednak to może niedługo się zmienić, bo wedle medialnych doniesień Słowakiem poważnie interesuje się wielki Liverpool. Trenerem klubu z Anfield został Arne Slot, który prowadził niedawno właśnie Feyenoord i możliwe, że “pociągnie” Hancko za sobą.

Pliskova i Hancko zaczęli spotykać się w 2020 roku, a w lutym 2022 roku oficjalnie zostali małżeństwem. Niecałe cztery miesiące później na świat przyszedł ich pierwszy syn Adam. To właśnie z powodu ciąży Czeszka przerwała swoją karierę tenisową, której nie wznowiła do dziś. Oficjalnie nigdy jej też nie zakończyła, więc być może jeszcze wróci. Obecnie Pliskova przebywa w Niemczech razem ze swoim mężem. Na Instagrama wrzuciła nawet filmik ze wspomnianego meczu Belgia – Słowacja. Kolejną okazję do dopingowania męża i jego kolegów będzie mieć w piątek 21 czerwca, gdy o godz. 15 w Düsseldorfie Słowacy zmierzą się z Ukrainą. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSportowe wakacje 2024: Bezpłatne zajęcia i turnieje dla dzieci i młodzieży od 25 czerwca
Następny artykułKonferencja „Złote ciepło OPEC 2024” w Filharmonii Kaszubskiej: Dekarbonizacja i nagrody