Wiele osób boi się jeździć do Izraela ze względu na konflikt w Strefie Gazy. Biura podróży w wielu krajach odwołały wycieczki z powodów bezpieczeństwa. Na spadek turystów, choć mniejszy, cierpi też pobliska Jordania, która nie jest stroną zamieszaną w konflikt. Turyści boją się jednak wypoczywać w tych krajach, mając obawy o własne zdrowie i życie.
Izrael. Spadek liczby turystów jest ogromny. Wszystko przez konflikt w Strefie Gazy
Jak podaje serwis internetowy vinnews.com, wojna w Strefie Gazy w dalszym ciągu odbija się na izraelskiej branży turystycznej. W styczniu 2024 roku kraj ten odwiedziło blisko 59 tys. turystów. W zeszłym roku w styczniu było to niemal 257,5 tys. turystów. Oznacza to ogromny spadek na poziomie 77 proc.
Izraelskie Centralne Biuro Statystyczne (CBS) poinformowało też, że zarejestrowało zaledwie 500 jednodniowych wizyt w porównaniu z 14 tys. Jednodniowych wizyt w styczniu 2023 roku, co oznacza spadek o 96 proc.
Co więcej, w 2023 roku do Izraela przyjechało zaledwie trzy miliony turystów w porównaniu z przewidywanymi czterema milionami. W 2019 roku Izrael odnotował rekordowy rok z liczbą 4,5 mln turystów. 57 proc. turystów odwiedziło Izrael po raz pierwszy, a 43 proc. było w Izraelu już wcześniej.
Izraelczycy również odmawiają sobie podróży. Wielu z nich zrezygnowało z zagranicznych wycieczek
Jak czytamy, również sporo Izraelczyków zrezygnowało z podróżowania. W styczniu 2023 roku blisko 281,5 tys. Izraelczyków podróżowało do innych krajów. W styczniu 2023 roku było ich prawie 50 proc. więcej – bo ponad 611 tys.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS