Tempo szczepień w Poznaniu do tej pory było imponujące. W połowie kwietnia z symulacji NFZ wynikało, że na zaszczepienie dorosłej populacji co najmniej jedną dawką miasto potrzebuje 10 tygodni. To absolutny rekord. – Niestety plan się sypie, bo rząd stawia teraz na powiaty, gdzie wyszczepialność jest niższa i tam wysyła większe partie szczepionek – mówią dyrektorzy poznańskich szpitali i przychodni.
Targi zwalniają tempo
Jak na dłoni widać to na przykładzie największego punktu szczepień w Wielkopolsce, który mieści się na na poznańskich targach. Ośrodek, w którym pracują lekarze i pielęgniarki ze Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego od stycznia do 3 maja podał 124 tysiące dawek. W tym 1 maja zaszczepili rekordowe 3357 osób.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS