Joanna Koroniewska należy do grona najbardziej atrakcyjnych aktorek w polskim show-biznesie. Co do tego nikt nie ma najmniejszych wątpliwości. Mimo że jest dumną mamą dwóch córek, 12-letniej Janiny i 3-letniej Heleny, wciąż zachwyca figurą nastolatki. Wyglądu mogłaby jej pozazdrościć niejedna młodsza koleżanka z branży. Choć niektórzy fani byli pewni, że sylwetka aktorki jest zasługą genów, to prawda okazuje się być zupełnie inna. To, jak dziś prezentuje się gwiazda, jest wynikiem ciężkiej pracy.
– Trudno w to uwierzyć, ale ja miałam wiele lat nadwagę i walczyłam z tym, żeby lepiej wyglądać. Krytyczny moment nastąpił w wieku 35 lat. Wtedy zaczęłam biegać, dzięki czemu moja sylwetka się zmieniła, a ciało ujędrniło. Od tego czasu zaczęłam się interesować modą, bo w więcej ubrań wchodzę, więcej rzeczy wygląda na mnie dobrze, czasami wyglądam nawet jak wieszak – mówiła rok temu “Faktowi”.
” Tego zdjęcia NIGDY nie miało tutaj być. Mojego zdjęcia. Mam sporo takich okrąglutkich, ale nastąpił u mnie syndrom wyparcia, nie pamiętam i nie zamierzam tego okresu pamiętać. (…) Zdjęcie moje może być przestrogą – nie wszystko ZŁOTO co się świeci!” – napisała z przymrużeniem oka. Pamiętacie ją taką?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS