Oczywiście to wiedza prawnicza pozostaje bezsprzecznie kluczowa oraz nadrzędna. W przypadku transakcji dotyczących np. spółek biotechnologicznych pojawia się wiele spraw związanych ze specyficzną dla tej branży ochroną praw własności intelektualnej. Pamiętajmy, że wchodzimy w okres, w którym dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii dostęp do wiedzy czysto prawniczej staje się coraz bardziej zautomatyzowany. Można przecież w ciągu ułamka sekundy uzyskać odpowiedź na pytanie, jak dana kwestia jest regulowana w prawie.
Od prawnika wymagamy tego, by nie tylko znał prawo, ale przede wszystkim umiał je adekwatnie oraz w najlepszym interesie klienta zastosować pod dany kazus biznesowy.
No właśnie, automatyzacja. Kancelarie prawnicze coraz częściej stosują sztuczną inteligencję w procesie przetwarzania masowych danych związanych np. z przeglądem due diligence. Czy automat kiedyś zastąpi prawnika?
Już dziś maszyna jest w stanie w pełni samodzielnie sporządzić umowę, na szczęście to jednak wciąż człowiek decyduje o tym, jakie założenia do niej wprowadzić. Zresztą dziś bezapelacyjnie żyjemy w epoce, gdzie to właśnie dane oraz umiejętność ich inteligentnego wykorzystania stały się nowym sposobem budowy trwałej przewagi konkurencyjnej. W biznesie zawsze liczyła się wiedza o rynku, ale dziś tak naprawdę wygrywa ten, kto z pomocą nowoczesnych technologii potrafi te dane odpowiednio uporządkować, odczytać i wyciągnąć z nich praktyczne wnioski.
To jest ważne także w procesie prowadzenia transakcji i negocjacji umów, choćby dlatego, by wiedzieć, na jakich warunkach zawierano podobne umowy. Ale gdy przychodzi zmierzyć się z nowatorskimi transakcjami, o któ … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS