Tłuszcze trans nazywane są przez dietetyków tymi najbardziej szkodliwymi. Możemy je znaleźć m.in. w fast foodach, ciastkach, margarynie, chipsach, krakersach i wielu innych. Oczywiście nie wszystkich – na rynku dostępne są także produkty niezawierające tego szkodliwego dla zdrowia składnika.
Zmiana dotyczy jednak tych niekorzystnych dla nas przekąsek.
ZOBACZ: “Raport”: Cała prawda o żywności ekologicznej. Jak nie dać się oszukać?
W kwietniu 2019 roku Komisja Europejska wydała rozporządzenie dotyczące ograniczenia izomerów trans kwasów tłuszczowych w jedzeniu (tzw. tłuszczów trans), innych niż te pochodzenia zwierzęcego.
Surowsze regulacje
Bo tłuszcze trans dzielimy właśnie na dwie grupy – zwierzęce (zawierają je m.in. wołowina, mleko krowie, sery, masło) oraz przemysłowe, powstające w procesie częściowego utwardzania płynnych olejów roślinnych (zawierają je m.in. ciastka, batoniki, herbatniki, krakersy, chrupki, margaryna).
Rozporządzenie KE będzie obowiązywać od 2 kwietnia i zaostrzy dotychczasowe regulacje. W danym produkcie spożywczym maksymalna dopuszczalna zawartość przemysłowych tłuszczów trans wyniesie 2g na 100 g tłuszczu.
Po tym terminie nie będzie można sprzedawać jedzenia przekraczającego limit. Ze sklepowych półek mogą zniknąć niektóre – wymieniane wyżej – produkty. Część z nich zapewne zmieni swój skład.
Prowadzą do wielu chorób
Jak wyjaśnia polsatnews.pl dietetyczka, doktorantka w Katedrze Dietetyki na SGGW, Karolina Osowiecka, tłuszcze trans zwiększają ryzyko miażdżycy i chorób sercowo-naczyniowych.
– Mogą też zaburzać wrażliwość na insulinę, prowadząc do insulinooporności, cukrzycy typu 2, a te z kolei niezdiagnozowane lub nieleczone, mogą prowadzić do choroby Alzheimera. Tłuszcze trans negatywnie wpływają na syntezę kwasów tłuszczowych o działaniu przeciwzapalnym np. Omega-3, co pogarsza wpływ na choroby autoimmunizacyjne, o podłożu zapalnym np. Hashimoto, reumatoidalne zapalenie stawów. Mogą również sprzyjać powstawaniu trądziku – wymienia.
ZOBACZ: Ponad 900 milionów ton żywności na śmietniku. Marnuje się co trzeci produkt
Osowiecka zachęca do czytania etykiet.
– Warto wiedzieć, co się kupuje, być świadomym konsumentem. Nie zdajemy sobie sprawy, że coś, co wydaje się być np. fit, ma w składzie cukier. I to na podium – dodaje.
ac/prz/ polsatnews.pl, portalspozywczy.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS