A A+ A++

Stawy w Laskach to atrakcja szczególnie dla osób spragnionych spokoju, pragnących spacerować w miejscach, które nie roją się od turystów. Piękno przyrody i liczne ścieżki wydeptane w sosnowych lasach pozwolą się zrelaksować i naładować akumulatory. Dlatego stawy w Laskach to idealne miejsce na krótki jesienny wypad.

Zobacz wideo Czy po podwyżkach cen biletów taniej podróżuje się pociągiem, czy samochodem?

Stawy w Laskach

Stawy w Laskach powstały w wyniku działalności górniczej człowieka i obecnie są jedyną pozostałością po rzece Białej. Rzeka Biała to największy lewobrzeżny dopływ Białej Przemszy, a jej źródła znajdują się właśnie we wsi Laski. W tym rejonie już w XIII wieku istniał ośrodek górnictwa metali nieżelaznych, zwłaszcza ołowiu i srebra. W XVI wieku wybudowano tu Sztolnię Ponikowską, której zadaniem było odprowadzanie wód kopalnianych z tutejszych odkrywek do koryta rzeki Białej. Im głębiej sięgano do pokładów rud, tym więcej wód podziemnych wypompowywano z wyrobisk górniczych. W efekcie zwiększenie przepływów w rzece prowadziło do tworzenia się w dolinie rzeki rozlewisk. W latach 60. XX wieku na powstałych w ten sposób mokradłach usypano groble. Na skutek spiętrzenia wody powstało dziewięć stawów. Jednym z pomysłodawców budowy stawów oraz infrastruktury turystycznej był zasłużony mieszkaniec Lasek, Henryk Czerniak. W tamtych czasach działało tu popularne kąpielisko. Niestety, działalność wydobywcza sprawiła, że zalew wysechł, a jedyną pozostałością po ośrodku wypoczynkowym stał się Dom Rybaka.

Te malownicze jeziorka to nieodkryty klejnot znajdujący się na pograniczu woj. śląskiego i małopolskiego Ewelina Zaranek

Obecnie malownicze jeziorka rozciągające się na przestrzeni dwóch kilometrów to idealny teren do niespiesznych spacerów i kontemplacji przyrody. Ukryte są w głębi sosnowego lasu, gdzie znaleźć można również wiaty z miejscami ogniskowymi i ławeczkami. Spacerując licznymi ścieżkami można też spotkać konie – w pobliżu działa bowiem stajnia, której adepci często przemierzają konno okolice.

Laski: nie tylko stawy

Laski to wieś położona w gminie Bolesław, w powiecie olkuskim (województwo małopolskie). Pierwsze wzmianki o Laskach pochodzą z II połowy XVIII wieku, choć wieś istniała z pewnością wcześniej. Dzięki sprzyjającym warunkom geograficznym istniały tu aż dwa młyny wodne, z których pierwszy powstał pod koniec XVIII w., zaś drugi rozpoczął swoją działalność w 1875 r. Obok stawów w Laskach niewątpliwą atrakcją tej okolicy jest Jaskinia w Laskach, jedyny taki obiekt geologiczny w Polsce. Na czym polega jej wyjątkowość? Jest to jedyna w naszym kraju grota, powstała w utworach zbudowanych z trawertynu, tzw. kopuła trawertynowa. Trawertyn to skała osadowa zbudowana z węglanu wapnia, powstała w środowisku słodkowodnym. Dzięki temu na ścianach jaskini można dostrzec skamieniałe mchy, małże i skorupy ślimaków słodkowodnych. Jaskinia w Laskach ma niespełna 14 metrów długości, a jej najobszerniejszą część stanowi kilkumetrowy korytarzyk o wysokości półtora metra.

Wędkowanie na stawach w Laskach

Wędkowanie to jedna z ważniejszych atrakcji, na jakie można liczyć, odwiedzając stawy w Laskach. Te zbiorniki wodne bowiem są stawami rybackimi, a pieczę nad nimi sprawuje miejscowy okręg Polskiego Związku Wędkarskiego.

Te malownicze jeziorka to nieodkryty klejnot znajdujący się na pograniczu woj. śląskiego i małopolskiego
Te malownicze jeziorka to nieodkryty klejnot znajdujący się na pograniczu woj. śląskiego i małopolskiego Ewelina Zaranek

Stawy, w których systematycznie przybywa wody, są regularnie zarybiane, a w niektórych zatoczkach przygotowano stanowiska dla wędkarzy. Tak więc stawy w Laskach to nie tylko miejsce popularne wśród spacerowiczów, rowerzystów, biegaczy czy amatorów spędzania czasu na świeżym powietrzu, ale także raj dla wędkarzy. Tym bardziej że panująca tu cisza i spokój sprzyjają oddawaniu się tej jakże popularnej rozrywce.

Wrzosowisko

Jesienią dodatkową atrakcję okolicy stanowi wrzosowisko Bukowno. Wrzosowisko to bezleśna formacja roślinna, która najczęściej występuje na glebach bagnistych. Nic więc dziwnego, że wrzosy porastają też tereny gminy Bolesław.

Te malownicze jeziorka to nieodkryty klejnot znajdujący się na pograniczu woj. śląskiego i małopolskiego
Te malownicze jeziorka to nieodkryty klejnot znajdujący się na pograniczu woj. śląskiego i małopolskiego Ewelina Zaranek

Wybierając się na wrzosowisko w okolicach Lasek, warto nie tylko nacieszyć oczy pięknem porastającej je roślinności, ale także pomyśleć o utrwaleniu tej malowniczej scenerii na zdjęciach. Wrzosowisko Bukowno z powodzeniem posłuży jako idealne tło do sesji zdjęciowej.

Pustynia Błędowska

Nieopodal stawów w Laskach znajduje się dużo bardziej znana atrakcja, Pustynia Błędowska. Stawy kryją się niejako w jej cieniu i nie cieszą się aż taką popularnością, jak ich sąsiadka. Pustynia Błędowska jest największym w Polsce obszarem lotnych piasków, leżącym na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Olkuskiej. Ze wschodu na zachód przepływa przez nią Biała Przemsza, a od strony południowej ograniczona jest dużym obszarem leśnym. Na turystów czekają punkty widokowe:

  • Róża Wiatrów – platforma widokowa, kompleks altan i podestów, molo, tablice informacyjne oraz punkt startowy ścieżek edukacyjnych
  • Wzgórze Dąbrówka – punkt w miejscowości Chechło, z tablicami informacyjnymi i edukacyjnymi
  • Wzgórze Czubatka – punkt w miejscowości Klucze, szczególnie popularny wieczorem, z tarasem widokowym, altankami oraz dużym parkingiem.

Warto jednak pamiętać, że Pustynia Błędowska jest miejscem tłumnie odwiedzanym przez turystów. Jeśli więc szukamy ciszy i spokoju, rozważmy zobaczenie pobliskich stawów w Laskach.

Zobacz też: Otoczona zewsząd pięknymi krajobrazami Polska Szwajcaria zaprasza na urlop. Przepis na udany wypoczynek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiegiem do jesieni
Następny artykuł264 duże drzewa i tysiące krzewów – to ciąg dalszy zazieleniania ul. Kosmonautów