A A+ A++

Halvor Egner Granerud po skoku na 129. metr wygrał kwalifikacje w Innsbrucku. W pierwszej ósemce było trzech Polaków. Najlepszy Dawid Kubacki został sklasyfikowany na 3. miejscu. Piąty był Kamil Stoch, a ósmy Piotr Żyła. Awansowało 7 Polaków.

Szymon Łożyński

Szymon Łożyński 02 Stycznia 2021, 14:34

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

  • 69. Turniej Czterech Skoczni. Znów może być skandal! Kontrowersyjna data kolejnych testów na koronawirusa

Po niemieckiej części 69. Turnieju Czterech Skoczni Michal Doleżal nie zdecydował się na zmiany w składzie. Do Innsbrucka zabrał tą samą siódemkę. Przy 60-osobowej stawce kwalifikacji, awans siedmiu Biało-Czerwonych do pierwszej serii był bardzo realny. Do niespodzianki nie doszło. Wszyscy Polacy skutecznie przebrnęli eliminacje. 

Faworyci urządzili sobie na Bergisel pierwszą próbę sił. W drodze z Ga-Pa do Innsbrucka formy nie stracił Halvor Egner Granerud. W świetnym stylu Norweg wylądował na 129. metrze. To wystarczyło do wygrania kwalifikacji. Zaledwie metr mniej uzyskał Dawid Kubacki. Norwega i Polaka przedzieli Daniel Huber. Austriak dostał wyższe noty i dlatego wyprzedził minimalnie naszego reprezentanta. 

Bardzo dobrą formę z pierwszej części turnieju potwierdzili też Kamil Stoch oraz Piotr Żyła. Stoch wylądował na 125., a Żyła na 125,5 metra. Nieco wyższe miejsce zajął trzykrotny mistrz olimpijski, ponieważ dostał wyższe noty i skakał w ciut gorszych warunkach. Stocha sklasyfikowano na 5., a Żyłę na 8. lokacie. 

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Prezes PZN potwierdza: będzie dodatkowy weekend Pucharu Świata w Polsce! Kto zorganizuje dodatkowe konkursy?

W czołówce eliminacji był także wicelider 69. TCS Karl Geiger. Niemiec wylądował na 125. metrze, co dało mu 6. pozycję. Przypomnijmy, że w turnieju, na półmetku, Granerud o 4 punkty wyprzedza Geigera, o 6,7 punktu Stocha i o 8,6 punktu Kubackiego. Walka tej czwórki w niedzielę zapowiada się pasjonująco. 

Z Polaków za skoki w kwalifikacjach można pochwalić również Andrzeja Stękałe i Aleksandra Zniszczoła. Pierwszy, siódmy zawodnik turnieju, wylądował na 124. metrze (13. pozycja). Z kolei Zniszczoł był 23. po próbie na 119. metr. Klemens Murańka i Maciej Kot lądowali zdecydowanie bliżej, ale skoki na 114,5 oraz 112,5 metra wystarczyły im do awansu do konkursu. 

W kwalifikacjach panowały znakomite warunki do skakania. Większość skoczków miała minimalny wiatr pod narty. Oby takie warunki panowały także podczas niedzielnego konkursu, który rozpocznie się o 13:30. Najpierw jednak skoczków czekają kolejne testy na koronawirusa. Zostaną przeprowadzone w sobotnie popołudnie. Oby wszyscy nasi zawodnicy otrzymali negatywne wyniki i w komplecie mogli wystartować w niedzielnych zawodach. 

Tradycyjnie pierwsza seria zostanie rozegrana systemem KO (25 par). Na jakich rywali trafili Biało-Czerwoni, możesz sprawdzić TUTAJ

Wyniki kwalifikacji w Innsbrucku:

Miejsce Zawodnik Kraj Odległość Nota
1. Halvor Egner Granerud Norwegia 129 132,2
2. Daniel Huber Austria 127,5 128,9
3. Dawid Kubacki Polska 128 128,7
4. Markus Eisenbichler Niemcy 127 125,7
5. Kamil Stoch Polska 125 125,4
6. Stefan Kraft Austria 125 125,2
7. Karl Geiger Niemcy 125 123,6
8. Piotr Żyła Polska 125,5 123,2
9. Peter Prevc Słowenia 126 121,8
10. Philipp Aschenwald Austria 125 119,5
13. Andrzej Stękała Polska 124 117,8
23. Aleksander Zniszczoł Polska 119 109,9
40. Klemens Murańka Polska 114,5 100,8
47. Maciej Kot Polska 112,5 96,9

Polski skoczek wygra niedzielny konkurs 69. TCS w Innsbrucku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObcokrajowcy, którzy odeszli latem z Ekstraklasy. Pięć rozczarowań
Następny artykuł2 stycznia. I Nieszpory 2. Niedzieli po Narodzeniu Pańskim