A A+ A++

Nie tylko starostwo powiatowe i podległe mu placówki miały konta w zamkniętym niedawno Podkarpackim Banku Spółdzielczym. Wśród instytucji publicznych z naszego terenu, które także posiadały rachunki w nieistniejącym już banku znalazło się też ropczyckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Kolejna instytucja straci duże pieniądze?

To, że TBS również posiadało konta w dawnym PBS, stało się jasne, gdy 21 stycznia na facebookowym profilu mieszkaniowej spółki pojawił się komunikat, odnoszący się do zrestrukturyzowanego banku. W opublikowanej informacji można przeczytać, by ze względu interwencję Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w PBS, wstrzymać wpłaty na rachunki w tym banku, należące właśnie do TBS a także trzech wspólnot mieszkaniowych i jednej wspólnoty właścicieli.

Czy to znaczy, że TBS podzielił los powiatu i w wyniku likwidacji PBS z kont mieszkaniowej spółki wyparowały niemałe fundusze?

Nic nie zostało stracone – uspokaja prezes TBS, Wiesław Rygiel.

Rygiel dodaje, iż zarządzana przez niego firma zabezpieczyła się przed zamknięciem banku.

Ja wiedząc o programie naprawczym (PBS – przyp. red.) dałem lokaty gdzie indziej. Działam inaczej niż starosta. My jako spółka mamy swoje fundusze. One zostały przekazane na lokaty w innych bankach i tutaj jesteśmy zupełnie bezpieczni – tłumaczy szef TBS.

Z czym był związany więc komunikat o niedokonywaniu wpłat? Rygiel wyjaśnia, iż chodzi tu o zarządców budynków postawionych przez TBS.

Jedna wspólnota właścicieli i trzy wspólnoty mieszkaniowe podjęły decyzje, że chcą być w PBS. Tam miały te konta i tam na bieżąco wpłacali sobie pieniądze na fundusze remontowe – mówi Reporterowi prezes spółki.

Szef towarzystwa budownictwa zaznacza jednak, iż złotówki zgromadzone na kontach PBS należących do wspólnot nie przekraczają równowartości 100 tysięcy euro. Są więc zabezpieczone przez BFG.

Na taką gwarancję nie może liczyć za to starostwo powiatowe i większość zależnych od niego jednostek. Za sprawą przeprowadzonej 17 stycznia przymusowej restrukturyzacji PBS, powiat stracił ponad 6 milionów złotych. Wkroczenie BFG do banku z Sanoka prze jakiś czas odbiło się też na indywidualnych klientach dawnego PBS. Nie nie mieli oni dostępu do swoich pieniędzy przez 3 dni: od 17, do 20 stycznia. Nie stracili jednak swoich funduszy.



Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypadek w Sitnie
Następny artykułStoneshard zwiastun wersji z wczesnym dostępem PC