A A+ A++

– Zapytałem berlińskiego artystę, czy nie przydałoby mu się internetowe wsparcie w jego pracy. Odpowiedział, że gdyby taka platforma istniała, to by z niej korzystał – opowiada Mateusz Łagowski, który przedstawia się jako Mat.

To wtedy wpadł na pomysł, który z czasem zyskał szyld i logo INKsearch. To platforma rezerwacyjna łącząca miłośników tatuażu z tatuażystami i studiami, w których działają.

INKsearch odnotowuje dziś ponad 20 tys. rezerwacji wizyt w krajowych i zagranicznych studiach tatuażu. Na jego platformie swoje konta zarejestrowało już ponad 1,5 tys. studiów i 7 tys. artystów, również z zagranicy. A jak przekonuje Łagowski, to dopiero początek.

CRM + marketplace + tatuaże = INKsearch

Po wizycie u berlińskiego artysty Mat Łagowski sprawdził, jak popularną frazą w Google jest „tatuaż”. Okazało się, że w Polsce liczba osób, które ją wyszukiwały, jest duża i rośnie z roku na rok.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZima o sobie przypomniała, sypnęło śniegiem
Następny artykułMaliczkiewicz i Zima z nowymi kontraktami!