To jednak nie jest koniec batalii sądowej miasta Tarnobrzega z Regionalną Izbą Obrachunkową o projekty, które mają zostać zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego 2020. Uchwała którą radni mieli podjąć, nie oznaczała przyjęcia przez miasto wytycznych RIO, miała być jedynie dostosowaniem zgodności budżetu z uchwałą RIO. – To tylko o to chodzi, żeby ktoś nam nie zarzucał niezgodności budżetu z uchwałami, które otrzymaliśmy z RIO (…) Odwołanie nadal jest w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie – powiedział dziś prezydent Dariusz Bożek. Uchwała ta nie gwarantowała również realizacji pozostałych projektów, wskazanych przez RIO.
– Uchwała RIO w Rzeszowie stwierdziła nieważność Budżetu Obywatelskiego, w związku z tym weszliśmy na drogę procesową. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie niejako utrzymał w mocy uchwałę Kolegium, natomiast jest odwołanie w tej chwili w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie. Wczoraj pojawił się dziwny, manipulujący opinią publiczną tytuł: Koniec batalii sądowej” (prezydent odniósł się do artykułu zamieszczonego na naszym portalu tutaj – przyp.red). Absolutnie nie jest to prawdą, batalia sądowa trwa (…) czekamy na informację, kiedy odbędzie się posiedzenie w NSA w Warszawie, niestety będzie ono niejawne. Liczę na to, że w okolicach połowy stycznia to posiedzenie się odbędzie i będziemy mieć wtedy jasną i wyraźną sytuację, jeżeli chodzi o kwestie procesowe. Natomiast ta uchwała to tylko i wyłącznie dostosowanie zgodności budżetu z uchwałą RIO, tylko o to chodzi, żeby ktoś nam nie zarzucał niezgodności budżetu z uchwałami, które otrzymaliśmy z RIO – tłumaczył prezydent.
D. Bożek dodał również iż Regionalna Izba Obrachunkowa nakazała wykonanie konkretnych zadań z Budżetu Obywatelskiego, uznając, że projekt „Widno i bezpiecznie” nie jest zgodne z prawem.
– Ja się nie zgadzam z taką interpretacją, dlatego sprawa jest w toku (…) Realizacja w ten czy w inny sposób projektu na który głosowali mieszkańcy, w 2021 roku nastąpi– wyjaśnił prezydent.
UCHWAŁA ZOSTAŁA ODRZUCONA
W dyskusji poprzedzającej głosowanie radni podkreślali, że zgadzają się z prezydentem, iż w przypadku kiedy miasto przegra sprawę w NSA w Warszawie, to i tak projekt „Widno i bezpiecznie” powinien zostać zrealizowany, bowiem został wybrany przez mieszkańców. Cześć radnych pytała jednak, czy projekty w uchwale opisane jako „do realizacji”, rzeczywiście zostaną wykonane. Odpowiadając radnym prezydent podkreślił kolejny raz, że „czekamy na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie”.
– Ja na pewno nie będę uczestniczył w tej grze bo widzę, że ewidentnym zamiarem jest to, że jeśli wyrok sądu dla gminy będzie korzystny, to my się wycofamy z tej uchwały, którą dzisiaj potencjalnie przegłosujemy, czyli damy nadzieję mieszkańcom na realizację konkretnych inwestycji. To jest dla mnie kuriozum, bo to jest granie mieszkańcami, dlatego wstrzymam się od głosu bo widzę, że inny jest zamiar niż mogłoby się wydawać – tłumaczył radny Kamil Kalinka.
Ostatecznie uchwała nie została przyjęta, za głosowało 2 radnych, przeciw 11, od głosu wstrzymało się 7.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS