46-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego w ostatni piątek w środku dnia został zatrzymany przez policjantów w Tarnobrzegu. Mężczyzna prowadził pojazd, mając ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariuszom tłumaczył, że za nim wsiadł za kierownicę, posmarował sobie czoło amolem. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
W piątek około godz. 13, policjanci ruchu drogowego zwrócili samochód osobowy, który jechał przez osiedle Serbinów. Renault nie posiadał tylnego światła, a sposób jazdy kierowcy wskazywał, że może on być pod działaniem alkoholu.
“Nasmarował sobie czoło amolem”
Policjanci zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. Od 46-letniego mieszkańca powiatu sandomierskiego funkcjonariusze wyczuli alkohol. Mężczyzna zaprzeczał jednak, jakoby spożywał alkohol. Twierdził, że jedynie posmarował sobie czoło amolem. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości mężczyzny. Alkomat wskazał w jego organizmie 2,35 promila. Wtedy kierowca przyznał się, że pił wcześniej alkohol.
Mężczyzna stracił prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, wysoka grzywna i utrata uprawnień do kierowania pojazdami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS