Tarnobrzeska Prokuratura Rejonowa prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci 50-letniego mężczyzny, którego ciało znaleziono w sobotę, 6 marca, w piwnicy jednego z bloków mieszkalnych przy ul. Mickiewicza w Tarnobrzegu. Niewykluczone, że do śmierci tarnobrzeżanina ktoś się przyczynił.
Ciało w piwnicy znaleziono późnym wieczorem. Nieoficjalnie, 50-latek miał obrażenia głowy. Służby medyczne przeprowadziły trwającą kilkadziesiąt minut resuscytację u mężczyzny, jednak nie dała ona rezultatu. Wezwany na miejsce prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok.
– Z opinii biegłego patomorfologa sporządzonej na zlecenie prokuratury wynika, że do śmierci mężczyzny doszło w mechanizmie ostrej niewydolności krążeniowo – oddechowej. W sprawie tej prowadzone jest śledztwo pod kątem czynu z art. 155 kodeksu karnego. Aktualnie wykonywane są dalsze niezbędne czynności zmierzające do merytorycznego zakończenia postępowania – poinformował „Tygodnik Nadwiślański” prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Wspomniany przez rzecznika prokuratury art. 155 kodeksu karnego dotyczy „nieumyślnego spowodowania śmierci”. Jego treść brzmi: „Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Taka kwalifikacja prawna rodzi pytania. Czy taki kierunek obranego śledztwa oznacza, że do śmierci tarnobrzeżanina ktoś się przyczynił? Czy postawiono komuś zarzuty, czy też na razie śledztwo toczy się „w sprawie”? Odpowiedzi na te pytania na razie nie poznamy.
– Z uwagi na tajemnicę śledztwa oraz mając na uwadze dobro prowadzonego postępowania, nie jest możliwe przekazanie bardziej szczegółowych informacji – odpowiada prokurator A. Dubiel.
Fot. M. Chmielowiec
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS