Są na początku artystycznej drogi i nie mają jeszcze własnej przestrzeni wystawienniczej. Posiadają za to autorskie prace, które chcą pokazać światu. Albo sprzedać – wszystko zależy od upodobań odwiedzających Targi Młodej Sztuki. Czwarta i – po raz pierwszy – dwudniowa edycja spotkań ze sztuką młodych 9 i 10 marca w Hevre na krakowskim Kazimierzu.
Gdzieś trzeba zaczynać. Tym, którzy mają nie tylko talent, ale też dużo szczęścia, proponuje się wystawy w miejscach mniej lub bardziej znanych koneserom sztuki. Co z osobami, które też są aktywne artystycznie, lecz nie mają gdzie pokazać swoich prac? W sukurs młodym artystkom i artystom przyszła w ubiegłym roku Przestrzeń Młodej Sztuki. – Dostrzegliśmy rosnące zainteresowanie i potrzebę obcowania ze światem sztuki współczesnej i jej twórcami. Lokalna społeczność serdecznie odpowiedziała na naszą propozycję. Ostatnie dwie edycje okazały się wielkim sukcesem – przyciągnęły miłośników sztuki w każdym wieku – wspomina Gleb Andreev, młody uchodźca, filmowiec, pomysłodawca i założyciel Przestrzeni Młodej Sztuki, która organizuje Targi Młodej Sztuki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS