A A+ A++

Nowelizacja zakłada także utworzenie Turystycznego Funduszu Zwrotów, z którego byłyby zwracane klientom środki za niewykorzystane wycieczki. Ze wsparcia będą mogli korzystać organizatorzy turystyki, którzy wykażą spadek dochodów o co najmniej 75 proc.

Koszt tarczy turystycznej szacowany jest na 700 mln zł, przy czym 300 mln zł to kwota, która miała trafić na Turystyczny Fundusz Zwrotów i którą firmy turystyczne miałyby zwrócić w ciągu 6 lat. Natomiast kwota przeznaczona na zwolnienia z ZUS i postojowe dla branży turystycznej i estradowej szacowana była na 400 mln zł.

Prezydent: Bony turystyczne mogą być realizowane do 2022 roku
Prezydent: Bony turystyczne mogą być realizowane do 2022 roku

Zobacz również

Zgodnie z nowelą, Turystyczny Fundusz Zwrotów ma stanowić wyodrębniony rachunek w Banku Gospodarstwa Krajowego, z którego będą dokonywane wypłaty na rzecz podróżnych, którzy nie wyrazili zgody na przyjęcie vouchera na poczet przyszłych imprez turystycznych w ciągu roku od dnia, w którym miała się odbyć impreza.

Środki wypłacone z Turystycznego Funduszu Zwrotów mają być spłacane przez firmy w 72 równych ratach miesięcznych od kwietnia 2021 roku i mają być przekazywane przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny do Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Dodatkowo ma zostać utworzony od 1 stycznia 2021 r. Turystyczny Fundusz Pomocowy, zasilany ze składek branży turystycznej. Ma stanowić reasekurację na rynku i być uruchamiany w sytuacjach nadzwyczajnych.

Organizator turystyki za pośrednictwem systemu teleinformatycznego będzie mógł złożyć do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wniosek o udzielenie wypłaty. Warunkiem jej u … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomyślny manewr ISS: Stacja uniknęła zderzenia z “kosmicznymi śmieciami”
Następny artykułNowy Opel Mokka już w Polsce. Kusi potrójnie i nie tylko ceną