Być może nie będzie potrzebne w 2023 r. wydłużanie tarczy antyinflacyjnej w obszarze prądu i gazu – wynika z wypowiedzi rzecznika rządu Piotra Müllera.
“Od przyszłego roku np. w sektorze energetycznym, gazowym, wprowadzamy inne rodzaje tarcz, czyli sztywne ceny – dopłacamy do potencjalnych dostaw energii elektrycznej czy gazu. (…) W tym obszarze zastępujemy jedne rozwiązania drugimi. W związku z tym być może nie będzie potrzebne z tego tytułu wydłużanie tarczy w tym obszarze. W pozostałym zakresie o tym dyskutujemy” – powiedział Müller.
“Każda decyzja o obniżeniu podatków itd. to obniżone przychody do budżetu państwa. Bierzemy pod uwagę, że mamy ogromne wydatki na zbrojenia w przyszłym roku. (…) My na te wydatki musimy mieć środki finansowe, które są niezbędne tu i teraz” – powiedział.
W ramach rządowej tarczy antyinflacyjnej do końca 2022 r. obowiązują obniżone stawki VAT: do 0 proc. VAT na żywność objętą wcześniej 5 proc. podatkiem, do 0 proc. na nawozy, środki ochrony roślin i inne środki wspomagające produkcję rolniczą zamiast 8 proc., do 0 proc. VAT na gaz ziemny zamiast 23 proc., do 5 proc. VAT na energię elektryczną i cieplną zamiast 23 proc., do 8 proc. VAT na paliwa silnikowe zamiast 23 proc.
W ramach tarczy obniżona jest również akcyza: do minimum na paliwa silnikowe, lekki olej opałowy i energię elektryczną, zwolnienie z akcyzy sprzedaży energii elektrycznej dla gospodarstw domowych, zwolnienie sprzedaży paliw silnikowych z podatku od sprzedaży detalicznej.
tus/ osz/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS