A A+ A++

Tancerz breakdance Szymon Dmoch z Łomży ma 15 i pół roku. Od 10 lat systematycznie trenuje i ostro rywalizuje na turniejach tanecznych w Polsce i 16 krajach świata. Wychowanek Marka Kisiela i Macieja Brzostowskiego ze Studia B.K. Step w czwartek wyruszył z kadrą Polski na Mistrzostwa Świata w Breakdance do Ljubljany, Słowenia. Szymon tańczył w kolejnych walkach solo jak burza, dopóki nie trafił na bboy’a Raptora z Ukrainy, Konstantina Mashchenko z Lwowa, ubiegłorocznego mistrza, który… ponownie został mistrzem. Roztańczony łomżyniak jest uczniem III LO w Łomży.

Z trzydniowego spotkania światowych tancerzy breaka Szymon wrócił do Łomży w poniedziałek. Przeloty, noclegi i wyżywienie sfinansowano z funduszy reprezentacji Polski. Szymon zaoszczędził na swoje kieszonkowe 100 euro, dzięki majowemu zwycięstwu na zawodach w Arras we Francji. Łomżyniak poleciał tam z Kacprem Myśliwcem z Kętrzyna. Polacy zostali zaproszeni do występu w zawodach wraz z trójką dzieci z Europy (Hiszpania, Szwajcaria i Francja). Stworzyli ekipę Team Europa i w kategorii kids 5 versus 5 wygrali. Szymon został też powołany do Młodzieżowej Kadry Narodowej Breaking. Pod koniec kwietnia odbywało się pierwsze zgrupowanie kadrowe w Ośrodku Olimpijskim Szczyrk. Littleman 23. maja wyjechał z wytypowanymi tancerzami (2 dziewczęta i 4 chłopców z Polski) na Mistrzostwa Świata Breaking Dzieci do lat 18 do Ljubljany, stolicy Słowenii.

Konstantin Mashchenko vs. Szymon Dmoch
W mistrzostwach uczestniczyło ponad 100 tancerzy z Japonii w Azji, USA w Ameryce Północnej i Europy, m.in. z Niemiec, Francji, Szwajcarii, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii. Ze 102 tancerzy po secie eliminacyjnym zakwalifikowano do dalszej rywalizacji 64 – wówczas Szymon wytańczył najwięcej punktów od sędziów, zajmując 1. miejsce. Następnie tancerze rywalizowali w walkach na kroki, figury, ruchy, gibkość i pomysłowość, rozstawieni po losowaniu w tzw. drzewku. Łomżyniak radził sobie świetnie, dopóki w walce o 1. miejsce nie trafił na starszego o 2 lata Ukraińca, równie utalentowanego Raptora. O wiele więcej szczęścia miał tym razem kolega z reprezentacji Szymona, tańczący w drugim drzewku pojedynków na parkiecie, gdyż nie napotkał na swojej drodze Raptora. Podczas finału World Kidz Breaking Championship w Ljubljanie 18-letni Konstantin Mashchenko z Lwowa wygrał z 17-letnim Bartosz Peregrym z Muszyny, z którym na turniejach w Polsce Szymon potrafił wygrywać. Na tym opiera się więc snucie marzeń, że gdyby konkurował w drugim drzewku MŚ, a Barti w drzewku Raptora, łomżyniak Dmoch mógłby wywalczyć bezcenne wicemistrzostwo. Jednak stało się inaczej, bo Szymona zdemobilizowała i osłabiła świadomość, że stanie naprzeciw o 2 lata starszego mistrza. Jak widać, wiek, doświadczenie i nastawienie miały ogromne znaczenie w trakcie zawodów najwyższej rangi na oczach publiczności w Słowenii i transmisjach na cały świat. 

Tanecznym krokiem z Łomży do Chin
Rok temu Szymon Dmoch, który rozpoczął samodzielne treningi w Hali Kultury, miał kontuzję, tj. złamanie 3 kości lewego śródręcza. Jak ocenia Edyta Dmch, mama zawodnika Studio B.K. Step, „na szczęście”, ponieważ nasz tancerz częściej używa na parkiecie prawej ręki, bardziej obciążonej w czasie akrobatycznych popisów ze stawaniem na głowie włącznie. Po leczeniu u ortopedy nie ma śladu po złamaniu, dzięki rehabilitacji sportowej u Jolanty Lul. – Zawsze możemy liczyć na pomoc Marka Kisiela – dziękuje szkoleniowcowi i menedżerowi breakdance w Łomży Pani Edyta. Dzięki jej uprzejmości, możemy pokazać nagranie z zażartego seta Mistrzostw Świata w Ljubljanie, gdzie Szymon Dmoch walczy o wejście do 1/4 finału z Beazzt. Łomżyniak przygotowuje się do turnieju w Austrii i liczy na powołanie do reprezentacji Polski na azjatyckie mistrzostwa świata w Chinach.

Mirosław R. Derewońko
tel. red.  696 145 146

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyjątkowa sztuka na wystawie w MDK do końca maja
Następny artykułPodsumowanie 5-letniej kadencji Zarządu Oddziału ZNP w Siemianowicach Śląskich