A A+ A++

Take-Two walczy z twórcami modyfikacji do gier z serii Grand Theft Auto i Red Dead Redemption 2. Z drugiej strony mamy Rockstar Games, które stosuje inną politykę niż wydawca i zamiast eliminować projekty modderów, przejmuje zespół odpowiadający za popularne narzędzia do GTA 5 oraz Red Dead Redemption 2. Take-Two nadal jednak nie daje za wygraną i doprowadza do wrzucenia do kosza kolejnego pomysłu gracza.

Take-Two na wojnie z twórcą moda

Take-Two skompromitowało się doprowadzając do usunięcia ciekawych modyfikacji do GTA 3, GTA: Vice City oraz GTA: San Andreas usprawniających rozgrywkę, a także poprawiających oprawę graficzną na krótko przed wydaniem Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition, który okazał się kompletną klapą i pokazał jak nie przygotowywać odświeżonych wersji kultowych gier. Wydawca nie daje za wygraną i doprowadził do wyrzucenia do kosza kolejnego fanowskiego projektu. Za jego powstanie odpowiada Bloc.

Take-Two doprowadziło do skasowania modyfikacji bazującej na sztucznej inteligencji, która pozwalała rozmawiać z NPC w GTA 5.

Chodzi o mod Sentient Streets do Grand Theft Auto 5 umożliwiający graczom rozmawianie z NPC za pomocą sztucznej inteligencji. Można było podejść do dowolnej postaci stojącej na ulicy, a następnie z użyciem mikrofonu rozpocząć konwersację. Gracze mogli niekiedy poczuć jakby rozmawiali z prawdziwymi osobami. SI potrzebowało kilku sekund, żeby zrozumieć o co nam chodzi.

Modowi towarzyszył film na YouTube tłumaczący zasady działania. Gracz kontroluje na nim policjanta, stojącego na ulicy z trzema innymi funkcjonariuszami. Podchodząc do każdego NPC i naciskając klawisz T, aby zwrócić jego uwagę, gracze mogą przytrzymać klawisz N i mówić do mikrofonu, by zadać im pytanie. Następnie oficer używa sztucznej inteligencji, w celu interpretacji pytania i wygenerowania odpowiedzi. Każdemu funkcjonariuszowi nadano również inną osobowość – jeden jest przyjacielski, drugi twardy, a trzeci zalotny. Modyfikację udostępniono w serwisie Nexus. Pomysł ciekawy, rozwijający 10-letni tytuł, ale jak twierdzi jego autor, przeszedł do historii. 

Bloc ogłosił, iż mod zniknął z Nexusa tak jak filmy z rozgrywką z YouTube. Za działanie odpowiada Take-Two, które złożyło wniosek do wymienionych platform, zapewne powołując się na DMCA, czyli prawa autorskie. W przypadku YouTube jako powód podano wykorzystanie ujęć z GTA 5, co zdaniem Bloca wygląda na wymówkę, by skasować niewygodne treści. O dziwo nikt z Take-Two nie kontaktował się z modderem w celu wyjaśnienia sprawy, po prostu nagle zdjęto materiały. Autor narzędzia stwierdził, że działanie firmy jest bardzo rozczarowujące dla człowieka dorastającego z marką GTA i niezachęcające do tworzenia innych projektów.

Bloc wyciągnął cytat Rockstar Games, które twierdzi, że zawsze wierzy w kreatywność fanów. Cóż działanie Take-Two działa na niekorzyść obu przedsiębiorstw, jest to tym bardziej śmieszne, iż Rockstar przejął ostatnio grupę odpowiedzialną z najpopularniejsze modyfikacje do GTA 5 i Red Dead Redemption 2 w tym tryb GTA roleplay.





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTajemnicze oferty pracy. Amerykański dziennik ujawnia, jak Rosjanie werbowali agentów w Polsce
Następny artykułZagłębie liderem, ale Fornalik i tak mógł się wkurzyć