A A+ A++

Lubińskie zoo wzbogaciło swoją kolekcję zwierząt gospodarskich. Zamieszkały tu właśnie króliki popielniańskie – jedyna zachowana polska rasa królików. – Tym samym można u nas podziwiać już 10 ras rodzimych zwierząt gospodarskich – mówi Agata Bończak, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Lubinie.

Fot. Zoo Lubin

Tutejsze zoo jest jedynym ogrodem zoologicznym w Polsce, które może pochwalić się taką kolekcją. – W naszej działalności hodowlanej specjalizujemy się w prezentacji i hodowli polskich ras zwierząt gospodarskich, które, często wyparte przez rasy wydajniejsze, znikają – dodaje Bończak.

W tej chwili można tu zobaczyć: gęsi kieleckie, kaczki pomniejszone, kozy karpackie, kozy sandomierskie, krowę białogrzbietą, kury czubatki polskie miniaturowe, kury zielononóżki kuropatwiane, owce olkuskie i owce wrzosówki. A niedawno do tej grupy dołączyły również króliki popielniańskie.

Co ciekawe mieszkające w lubińskim zoo kozy sandomierskie są wzorcowe dla całego kraju. Nasz ogród odgrywa bowiem ważną rolę w odtwarzaniu polskiej rasy kóz sandomierskich, współpracując z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie oraz Zakładem Hodowli Owiec i Kóz Instytutu Zootechniki PIB w Balicach. Wspólnie pracują nad ustaleniem wzorca rasy i programem ochrony zasobów genetycznych kozy sandomierskiej.

To nie koniec poszerzania inwentarza polskich ras. Lubińskie zoo chciałoby pozyskać jeszcze m.in. świnię puławską czy nutrię. – Może się uda – dodaje Agata Bończak.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPuck: zmarła śp. Magdalena Kłosińska.
Następny artykułRosja nakłada sankcje na polskie firmy. “Wyraz desperacji”