A A+ A++

Mimo że astronomiczna jesień dopiero się rozpoczęła, a na zewnątrz panują wciąż dość wysokie temperatury, sezon grzewczy powoli się rozkręca. W tym roku większość z nas dobrze się zastanowi, zanim odkręci grzejniki. Zalewani kolejnymi informacjami o galopującej inflacji, rosnących rachunkach, z pewnością będziemy szukać oszczędności również w zakresie ogrzewania naszych domów i mieszkań. Aspekt finansowy to jedno, ale czy zastanawialiście się kiedyś nad aspektem zdrowotnym niższej temperatury w pomieszczeniach?

Ostatnio burzę medialną wzbudziła informacja, że minister Anna Moskwa obniżyła temperaturę w domu do 17 stopni w przestrzeniach wspólnych i 19 stopni w bardziej użytkowanych. Czy powinniśmy zatem pójść w jej ślady?

Ile stopni w mieszkaniu?

Zapytaliśmy ekspertów, jaka powinna być optymalna temperatura w mieszkaniu w okresie grzewczym.

Według dra Zbigniewa Popiela, kardiochirurga, idealna temperatura powietrza w sezonie grzewczym powinna być przede wszystkim komfortowa i zależy to od wielu czynników: od płci i wieku osób, od pory roku, osobistych upodobań, a nawet od konkretnego pomieszczenia.

– Możliwość odpowiedniego dopasowania temperatury w zależności od pory dnia i aktywności sprawia, że mamy konkretny wpływ na nasze zdrowie, witalność i wydajność w pracy – dodaje.

Idealna temperatura w domu

Według WHO idealna temperatura w pomieszczeniu dla osób zdrowych, młodych i odpowiednio ubranych powinna wynosić minimum 18 st. C. Dla osób starszych, schorowanych lub małych dzieci optymalną temperaturą będzie 20 st. C.

– Należy podkreślić, że od temperatury zależy również wilgotność powietrza. Zaleca się kontrolowanie i utrzymywanie względnie stałej wilgotności powietrza na poziomie ok. 50-65 proc. w pomieszczeniach – wskazuje dr Popiel. Jednocześnie zwraca uwagę fakt, że temperatura poniżej 16 st. Celsjusza i wilgotność powyżej 65 proc. zwiększają ryzyko chorób układu oddechowego i alergii.

Na co powinniśmy więc zwracać uwagę? – Regularne wietrzenie pomieszczeń wyrównuje wilgotność i w znacznym stopniu zmniejsza jonizację powietrza (jakże większą w sezonie grzewczym!) oraz zmniejsza stężenie ewentualnych alergenów w powietrzu (w tym kurzu!) – podkreśla lekarz.

Odpowiednia temperatura wpływa na sen, apetyt i myślenie

O opinię poprosiliśmy również specjalistkę ds. żywienia.

– Temperatury w naszych domach są różne w zależności od przeznaczenia pomieszczenia. Cieplejsze mamy kuchnie, w których gotujemy i pieczemy oraz łazienki, w których bierzemy ciepłą kąpiel i suszymy włosy. Sypialnie są z reguły chłodniejsze, choć nie jest to regułą. Wielu z nas nie jest w stanie zasnąć w pomieszczeniu, w którym jest zimno – wskazuje Elżbieta Sawerska, dietetyk.

– A ile stopni to jest zimno? Dla jednych temperatura 17 st. Celsjusza będzie odpowiednią do snu, dla innych 21 st. Celsjusza będzie minimalną, przy której będą w stanie usnąć. Różnice naszego odbioru temperatury choć w pełni zrozumiałe są trudne do pogodzenia i niejednokrotnie są powodem sporów małżonków – dodaje.

– Nawet jeśli zdajemy sobie sprawę z faktu, że niższe temperatury, właśnie na poziomie 19 st. Celsjusza sprzyjają regeneracji ciała podczas snu, to dla niektórych jest to poziom znacznie wykraczający poza termiczny komfort i uniemożliwia zaśnięcie. Niższa temperatura sprzyja także pracy mózgu, pobudzając go do bardziej kreatywnej pracy. Dlatego też w pokojach, w których pracujemy, a dzieci odrabiają lekcje, powinniśmy mieć niż … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDolina Wiedzy rozwija skrzydła! Ruszyły pierwsze zajęcia z Odlotowej Fizyki w szkołach!
Następny artykułThe Bridge Curse: Road to Salvation PC, PS5, XSX, PS4, XONE, Switch