A A+ A++

Wracaj do Brukseli. Merkel czeka – takimi okrzykami Donald Tusk został przywitany w Wodzisławiu Śląskim. Przy okazji wtorkowej wizyty szefa PO, jego przeciwnicy przypomnieli o wydarzeniach z 2015 roku.

Donald Tusk odwiedza kolejne miasta na Śląsku. Tym razem przystankiem szefa Platformy Obywatelskiej był Włodzisław Śląski, gdzie odbył się specjalny briefing prasowy z jego udziałem. Podczas spotkania mówił m.in. o przekazaniu samorządom gruntów ze Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zdaniem byłego premiera zamienienie ruin w „miejsca kwitnące” jest możliwe, jeśli tylko samorządy będą miały odpowiednie narzędzia.

Jestem dzisiaj w Wodzisławiu, żeby bardzo wyraźnie podkreślić tę oczywistą potrzebę – to nie jest przecież tylko potrzeba Wodzisławia. Widać, co można zrobić z dobrą nieruchomością wtedy, gdy samorząd ma rozwiązane ręce i może zainwestować swoje plany i pomysły – mówił Tusk.

Mijałem wasz dworzec kolejowy, rzeczywiście macie się czym pochwalić. Ten dworzec pokazuje, jak naprawdę może wyglądać cały Górny Śląsk wtedy, kiedy ludzi i samorządy uwolni się od niepotrzebnych biurokratycznych i finansowych pęt i więzów – podkreślił.

Podczas briefingu dało się wyraźnie słyszeć, że oprócz zwolenników byłego premiera, obecni są również jego przeciwnicy. Okrzyki: „Donald Tusk” były przeplatane głośnym: „Wracaj do Brukseli. Merkel czeka!”.

Z kolei kilkadziesiąt metrów od miejsca wystąpienia Tuska ustawiło się kilku mężczyzna w strojach górniczych, którzy przypomnieli byłemu premierowi, wydarzenia z 2015 roku. Grupa, w której znajdował się m.in. poseł PiS Grzegorz Matusiak, trzymałą transparenty nawiązujące do zajść przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Banery opatrzone były hasłami: „Dialog zamiast strzałów. Donald Tusk, nie kłam” oraz „Dialog zamiast strzałów. Górnicy zasługują na godne traktowanie. 2015, pamiętamy”.

W 2015 roku podczas manifestacji górników przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej, demonstranci rzucali w kierunku budynku ciężkimi przedmiotami. W odpowiedzi policja użyła broni gładkolufowej i gazów łzawiących.

Źródło: stefczyk.info/na podst.tvp.info Autor: MS

Fot. PAP/EPA

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie dojedziesz pociągiem do Berlina ani z Warszawy, ani z Poznania. Podróżnych czeka przesiadka na autobus
Następny artykułNowe fakty w sprawie mężczyzny znalezionego przy wylocie z tunelu pod Galerią Katowicką. Wiadomo już co się wydarzyło