A A+ A++

Iga Świątek już szykuje się do walki o finał Rolanda Garrosa. W czwartek zagra w półfinale z Amerykanką Coco Gauff (3. WTA), która w ćwierćfinale ograła Ons Jabeur (9. WTA) 4:6, 6:2, 6:3. I choć Polka w meczach przeciwko Gauff zwykle nie miała większych problemów, nie lekceważy rywalki. – Przeciwko Coco nigdy nie jest łatwo. Dobrze gra na mączce. Skupiam się na sobie, przygotuje odpowiednią taktykę – mówiła tuż po ćwierćfinale. Półfinał z ich udziałem już zapowiada “Washington Post”.

Zobacz wideo Courteney Cox zagrała w tenisa z Igą Świątek

Tak “Washington Post” pisze o Świątek. Czuć respekt. “Kolejne szybkie zwycięstwo”

Słynny amerykański dziennik jest pod wrażeniem zarówno tego, czego Polka dokonała we wtorkowym ćwierćfinale, jak i w ogóle w ostatnich kilku latach. “Świątek odniosła kolejne szybkie zwycięstwo. Wyeliminowała mistrzynię Wimbledonu Marketę Vondrousovą 6:0, 6:2 i przedłużyła swoją zwycięską passę we French Open do 19 meczów, zmierzając po trzecie trofeum z rzędu w Paryżu i czwarte w ciągu pięciu lat” – podkreślano.

Gazeta przypomniała, że Gauff to zwyciężczyni zeszłorocznego US Open, a także półfinalistka tegorocznego Australian Open. W 2022 r. zagrała zaś w finale Rolanda Garrosa i przegrała wówczas z Igą Świątek. W meczach z Polką ma zresztą koszmarny bilans. “Świątek wygrała 10 z 11 spotkań z Gauff, w tym 6:4, 6:3 półfinałowe spotkanie na glinie w zeszłym miesiącu w drodze do tytułu w Italian Open” – czytamy.

Coco Gauff nie ma złudzeń. Tak mówi o Idze Świątek. “Jest twardą przeciwniczką”

W artykule przywołano też słowa Coco Gauff, z których jasno wynika, że zdaje sobie sprawę, przed jak trudnym wyzwanie stoi. – Myślę, że muszę znaleźć lepszy sposób niż ostatnim razem, gdy grałyśmy na glinie. Choć oczywiście nie udało mi się wygrać z nią w ostatnich kilku meczach niezależnie od nawierzchni czy czegokolwiek. Zdecydowanie jest dla mnie twardą przeciwniczką. I dla każdego – powiedziała.

Na koniec “Washington Post” zwróciło uwagę, że Świątek w całym turnieju miała tylko jeden mecz kryzysu – w drugiej rundzie z Naomi Osaką (134. WTA). Gdyby nie on jej statystyki wyglądałyby przytłaczająco. “Poza trudnym trzysetowym triumfem nad Naomi Osaką w drugiej rundzie Świątek absolutnie dominowała w tej edycji French Open. Wyjąwszy 17 gemów, w których wygrała Osaka, Świątek przegrała w sumie tylko 11 gemów w pozostałych czterech meczach” – odnotowano.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł10. urodziny Szalowskiego Zespołu Wokalnego koncert pt. “Moje serce to jest muzyk”.
Następny artykułPato-szkoła w PRL. Jak udało nam się przeżyć?