A A+ A++

Diuna, która po licznych perypetiach miała premierę pod koniec października bieżącego roku, należy do największych produkcji w dorobku reżysera Denisa Villeneuve’a. Ten kanadyjski twórca marzył o zekranizowaniu kultowej powieści science fiction autorstwa Franka Herberta już od wczesnej młodości. Jak sam przyznał w wywiadzie udzielonym The Hollywood Reporter, gdy tylko zapoznał się z tą książką, gdy był trzynastolatkiem dorastającym na wsi w prowincji Quebec, dostał na jej punkcie obsesji. Często odgrywał w myślach sceny zawarte w dziele Herberta, lecz na tym nie kończył. Wspólnie z przyjacielem, Nicolasem Kadimą, przygotował szereg storyboardów (czyli rysunków poglądowych, przedstawiających, jak mają wyglądać poszczególne ujęcia w filmie), które prezentowały ich wizję ekranizacji Diuny. Po latach zostały one odnalezione przez brata Villeneuve’a. Oto część z nich:

Jak podkreślił Villeneuve w wywiadzie, tworzenie storyboardów było dla niego – jako nastolatka zafascynowanego twórczością m.in. Spielberga – szansą na robienie historii wizualnych bez dostępu do kamery. Cytując jego słowa:

Nicolas był bardzo dobrym artystą, więc on rysował, a ja opowiadałem historie i w ten sposób jako dwójka dzieciaków tworzyliśmy światy.

Przykładanie sporej wagi do storyboardów towarzyszy zresztą Villeneuve’owi do dziś. Ma on od nich stałego współpracownika – Sama Hudeckiego – z którym wspólnie je przygotowuje. Cytując Patrice’a Vermette’a, scenografa Diuny:

Denis ma różne wersje storyboardów dla każdej sceny i uważnie się im przygląda, umieszczając je na ścianie podczas preprodukcji – eksperymentuje z nastrojem, rodzajami ujęć i tempem – aż do momentu, kiedy wie, że ma to wykoncypowane dokładnie tak, jak trzeba.

Czy takie drobiazgowe podejście do tworzenia filmów i tym razem przyniesie szczęście Villeneuve’owi w sezonie nagród? O tym przykonamy się w najbliższych miesiącach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRewolucja w biznesie: ESG, taksonomia, obowiązkowe ujawnienia
Następny artykuł7. Dni Grzegorza Ciechowskiego