Czasem kupują samochód za 50 zł, a sprzedają potem za 1200. A klienci to łykają. — Wiele osób kupuje teraz trupy, nawet ich nie trzeba specjalnie bajerować. Biorą wrak i mają nadzieję, że jakoś to będzie — mówi Piotrek, pracownik komisu.
Dzwoni starszy pan i mówi, że fabia nie odpala. Za wycieraczką znalazł ulotkę, że każdy samochód kupimy. Fabia już leciwa i teraz stoi, pan chciałby się jej pozbyć.
– A od dawna nie odpala? – pytają chłopaki.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS