18 wybranych projektów zaprezentowali architekci: prof. Łukasz Wojciechowski (wykładowca Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej) i Grzegorz Kaczmarowski. W ich książce „Miasto wyobrażone” przedstawione zostały koncepcje zarówno znanych i cenionych osób, jak i takich, które kojarzone są raczej tylko w środowisku.
Miasto wyobrażone vs. współczesność
Autorzy sięgnęli po charakterystyczne koncepcje obiektów lub całego zagospodarowania przestrzeni w wybranych miejscach Wrocławia, by pokazać „przyszłość, która nie nadeszła”. Na podstawie szkiców, rysunków i planów stworzyli wizualizacje budynków, które osadzili na współczesnych zdjęciach – czytamy w publikacji Lucyny Róg-Wolskiej w serwisie internetowym Politechniki Wrocławskiej.
W ten sposób zabierają czytelników na spacer po Wrocławiu – w jego alternatywnej wizji, w której:
- Galerię Dominikańską zastępuje albo ogromny tarasowy budynek z dachami porośniętymi zielenią (projektu Marii i Stefana Müllerów oraz Mieczysława Ryclickiego), albo zespół hotelowo-usługowy rodem z futurystycznych filmów, z okrągłymi otworami w wypukłych prefabrykatach i nadbudowami z fazowanymi narożnikami (projektu Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak i Krzysztofa Sąsiadka),
- olbrzymie estakady stoją w miejscu dzisiejszego Ronda Reagana,
- zamiast Pasażu Grunwaldzkiego jest biurowiec (koncepcja Frydeckiego, Włosowicza, Tarczyńskiej i Wołka),
- tuż przy moście Grunwaldzkim stoi pałac zaprojektowany przez Tadeusza Teodorowicza-Todorowskiego wzorowany na charakterystycznej architekturze stalinowskiej z ZSRR,
- w miejscu słynnych Sedesowców stoją ośmiokondygnacyjne galeriowce, z podciętymi parterami i piętrami wyniesionymi na słupach (projekt Tadeusza Brzozy),
- przy moście Szczytnickim góruje wieżowiec Leszka Zdeka w formie trzonu, z którego wyrastają naprzemiennie ustawione „pudełka” pokoi studenckich,
- przy Traugutta charakterystycznym punktem staje się inny wieżowiec, wąski niczym gmach firmy Pirelli w Mediolanie (projekt Jackiewicza, Prętczyńskiego i Tunikowskiego),
- naprzeciw dworca głównego rzuca się w oczy Kawiarnia Pod Księżycem z charakterystycznymi cylindrami w elewacji, obłożonymi szkłem i zwieńczonymi stożkowymi świetlikami (zaprojektowana przez Stefana Müllera).
Zobacz również
Książka „Miasto wyobrażone. Niezrealizowane koncepcje architektoniczne Wrocławia 1949-1999” ukazała się nakładem Stowarzyszenia Architektów Polskich Oddział Wrocław.
Źródło: materiały prasowe
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS