Trwa spektakularny okres Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski zdobył już 22. bramkę w tym sezonie Bundesligi. Zrobił to w środowym meczu z Augsburgiem. Nasz gwiazdor w 13. minucie pewnie wykorzystał rzut karny i nie dał szans Rafałowi Gikiewiczowi. Snajper strzelił w prawy róg, a golkiper poleciał w przeciwną stronę.
Gikiewicz: “Żaden bramkarz nie obroni strzału Lewego jak zostawią taki przepis”
Spełniła się zatem przepowiednia Gikiewicza. Niespełna dwa tygodnie temu zachwycał się on na Twitterze sposobem wykonywania karnych przez Lewandowskiego. – Żaden bramkarz nie obroni strzału Lewego jak zostawią taki przepis wykonywania rzutów karnych! Mistrz! – pisał golkiper, który dodawał: – Możesz próbować wyczekać Roberta, ale w ostatnim momencie lekko przesuniesz ciężar ciała na którąś ze stóp i jest pozamiatane.
Robert Lewandowski goni rekord Gerda Muellera
Bayern ma swoje problemy, jednak dalej jest nie do zatrzymania. Pewnie prowadzi w Bundeslidze, a Lewandowski jest liderem klasyfikacji strzelców. Kapitan reprezentacji Polski po 17. kolejkach ma na swoim koncie już 22. bramki. To najlepszy wynik w historii Bundesligi. 32-latek goni rekord Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 strzelił aż 40 goli. Jak na razie, najlepszym wynikiem Lewego było 34 trafień z poprzednich rozgrywek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS