Międzynarodowy Dzień Strażaków to okazja, by wyrazić wdzięczność za to, że pozostają oni zawsze w gotowości. Często pojawiają się pierwsi na miejscu zdarzeń, w których potrzebna jest szybka i profesjonalna pomoc.
Co roku setki razy wyjeżdżają, by nieść pomoc potrzebującym. Cenimy ich za profesjonalizm i to, że nieustannie podnoszą swoje umiejętności, by w krytycznej chwili móc udzielić nam pomocy. Często piszemy o ich pracy, szkoleniach i wyzwaniach, z którymi się spotykają.
Niektóre obrazy ich pracy mogą fascynować, inne przerażają. Kadry utrwalone przez fotografów pokazują, że lśniące czerwone wozy i uśmiechnięte twarze strażaków i druhów to tylko jedna strona medalu. Z drugiej strony jest stres, niepewność, a czasem także zwykły, ludzki strach.
Strażakom PSP i wszystkim druhom naszych OSP dziękujemy dzisiaj za zaangażowanie i to, że przełamują swoje słabości, by udzielać pomocy wszystkim potrzebującym.
Dlaczego święty Florian stał się patronem strażaków?
Św. Florian nie był strażakiem, a znane wersje jego życiorysu najczęściej nie wiążą go bezpośrednio z walką z ogniem. Jak podają źródła, przyszły święty urodził się w III wieku naszej ery na terenie Austrii. Swoje życie związał z wojskiem: został dowódcą rzymskich wojsk. Kiedy rozpoczęły się prześladowania chrześcijan, Florian został aresztowany. Mimo … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS