A A+ A++

Prezydent Putin nie spodziewał się solidarnej i jednoznacznej reakcji państw NATO i państw zachodnich. I to jest ta dobra wiadomość w tych bardzo trudnych okolicznościach, w tych trudnych czasach” – mówił w programie „Woronicza 17” na antenie TVP Info wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk komentując obecną sytuację wokół Ukrainy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Morawiecki w „La Repubblica”: „Europa stoi dziś na krawędzi wojny”; „Putin dokonuje zamachu na europejski pokój”

Pytany o działania dyplomatyczne oraz czy los Ukrainy jest przesądzony i czy Władimir Putin zdecyduje się agresję, Szymon Szynkowski vel Sęk odpowiedział:

Tak długo, jak jest to możliwe, należy prowadzić działania na wszystkich szczeblach i w sposób możliwie jak najaktywniejszy, żeby zapobiec bezpośredniemu konfliktowi zbrojnemu i to jest zawsze zadanie dyplomacji.

Polska dyplomacja realizuje to w sposób i w formule aktywności w ostatnich tygodniach i miesiącach bezprecedensowej. Tutaj wspomniano tylko o części tej aktywności, ale dodam przecież, że prezydent Andrzej Duda spotkał się w formule Trójkąta Weimarskiego w tym tygodniu z kanclerzem Niemiec, z prezydentem Francji. Była ta telekonferencja z prezydentem Bidenem, z innymi przywódcami w piątek. Wcześniej prezydent Zełeński spotykał się z prezydentem w Polsce, w Wiśle. Premier i ta jesienna ofensywa – kilkanaście państw odwiedzonych – to pokazuje, że my reagowaliśmy w wyprzedzeniem

— wyliczał przypominając, iż „wiedząc, co może się stać, premier objeżdżał większość państw UE, spotykał się z przywódcami, informował, jak poważna jest ta sytuacja”.

Minister spraw zagranicznych, Waszyngton tydzień temu, następnie Wiedeń, ogłoszenie naszych priorytetów nowej formuły propozycji dialogu w ramach OBWE. Przedwczoraj Kijów. We wtorek planowana wizyta w Moskwie, minister obrony narodowej po rozmowach z Benem Wallacem, ministrem obrony narodowej Wielkiej Brytanii Lloydem Austinem, sekretarzem obrony USA

— wyliczał dalej wiceminister spraw zagranicznych wskazując, iż „decyzje wynikające z tych aktywności: rozmieszczenie dodatkowych wojsk, najpierw 1700 żołnierzy, teraz deklaracja, że jeszcze 3000 żołnierzy – to w sumie będzie więcej niż dwa razy więcej żołnierzy amerykańskich w Polsce niż jest do tej pory i to w krótkim okresie czasu”.

Ci żołnierze już zaczęli do Polski przylatywać. Mamy 150 brytyjskich żołnierzy, a więc prowadzimy działania na wszystkich szczeblach – i dyplomatyczne, ale też te faktycznie wzmacniające nasze bezpieczeństwo. Wspomnę jeszcze, że minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, poza tym, że spotyka się ze swoimi odpowiednikami, powołał również Wojska Obrony Cyberprzestrzeni. Te wszystkie działania są konieczne, bo sytuacja jest nadzwyczajna, a więc i nadzwyczajne działania są konieczne

— skonstatował.

Putin nie spodziewał się solidarnej i jednoznacznej reakcji państw NATO”

Dopytywany, czy Władimir Putin przeliczył się w swoich kalkulacjach, Szynkowski vel Sęk odpowiedział:

Najbliższe tygodnie pokażą, jakie rezultaty te wszystkie działania odniosły, natomiast rzeczywiście jest tak, że sądzę, że prezydent Putin nie spodziewał się solidarnej i jednoznacznej reakcji państw NATO i państw zachodnich. I to jest ta dobra wiadomość w tych bardzo trudnych okolicznościach, w tych trudnych czasach.

Rzeczywiście, włożyliśmy też dużo sił w to, żeby pokazać, jaki jest kontekst i skala zagrożenia i żeby o tą jedność i solidarność apelować przy tych wszystkich okazjach, o których wspomniałem. I dobrze, że rzeczywiście ta reakcja jest – po pierwsze solidarna, po drugie bardzo zdecydowana. Konkretne decyzje w sprawie wojsk amerykańskich są tego najlepszym przykładem

— dodał.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJakie są skutki wypicia wina porzeczkowego? Grupa Dariusza Matysiaka zagrała w Kłodawie
Następny artykułKrowa kopnęła go w głowę. Zmarł 65-letni rolnik z Wielkopolski