A A+ A++

Wciąż mówi się o stadionie Ruchu Chorzów, na którego budowę środki obiecał przekazać Mateusz Morawiecki. Jak już wiemy, nic z tego nie wyszło, a pieniędzy jak nie było, tak nie ma. Szymon Michałek, prezydent Chorzowa postanowił się nie poddawać – mimo kategorycznego „nie”, które usłyszał od ministra sportu Sławomira Nitrasa, stworzył apel w sprawie budowy stadionu.

Ale od początku

Przypomnijmy to jeszcze raz – Mateusz Morawiecki, jeszcze jako premier, obiecał miastu ponad 100 tysięcy złotych rządowego dofinansowania na budowę stadionu. Po wyborach parlamentarnych okazało się, że była to jedynie obietnica wyborcza bez pokrycia. O dofinansowanie dopytywano w Ministerstwie Sportu – sprawę raz na zawsze postanowił wyjaśnić Sławomir Nitras, obecny minister resortu. Wskazał, że sfinansowanie Ruchowi stadionu byłoby niesprawiedliwe w stosunku do innych miast, które samodzielnie wybudowały tego typu obiekty.

– My nie finansujemy krzesełek, my nie finansujemy dachów. My finansujemy infrastrukturę sportową, w pierwszej kolejności służącą sportowi powszechnemu, szkoleniu dzieci, młodzieży, również szkoleniu profesjonalnemu. […] Nie będę finansował stadionów, bo one nie służą sportowi powszechnemu tylko służą komercyjnemu sportowi – mówił Sławomir Nitras podczas niedawnej konferencji prasowej.

Reakcja prezydenta Michałka była do przewidzenia – zwrócił się do ministerstwa o możliwość umówienia spotkania z ministrem Nitrasem.

Nie tylko dla Ruchu

Temat stadionu został poruszony podczas briefingu prasowego, który odbył się przed prezentacją 1. drużyny Ruchu Chorzów na nadchodzący sezon. Prezydent podkreśla, że zależy mu na tym, aby stadion służył całej społeczności.

– Ten stadion ma służyć całemu społeczeństwu, nie tylko Ruchowi Chorzów. Ruch będzie na nim rozgrywał mecze raz na 2 tygodnie, ale to ma być stadion, który ma żyć, również w ciągu tygodnia. Dlatego wystosowałem oświadczenie prezydenta, skierowane m.in. do ministra Nitrasa, które podpisało już kilka osób kultury, będziemy się starali, żeby podpisało go jak najwięcej ludzi kultury i sportu.

Wspomniane oświadczenie podpisali m.in. Jurek Owsiak i Roman Czesław Waluś. W niedzielę i poniedziałek Szymon Michałek będzie przebywał w Warszawie, gdzie będzie gromadził zespół ekspertów, który wspomoże władze Chorzowa w walce o stadion. 

Prezydent zdradził również swoje plany względem stadionu. Zakłada, że miałby on pomieścić od 21 do 25 tysięcy kibiców. Marzeniem Szymona Michałka jest stworzenie przestrzeni na muzeum Ruchu Chorzów, aby uhonorować długą historię klubu. Poza tym, na stadionie miałaby znajdować się restauracja bądź bar, a także kręgielnia. 

– Liczę na to, że nie będziemy się skupiać na polityce, na tym, że ktoś jest z jednej partii czy z drugiej – podkreśla.

Zapewnia, że będzie współpracował z każdym, kto będzie chciał inwestować w stadion.

Cały briefing możecie obejrzeć poniżej!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBasen w twoim ogrodzie. Stwórz miejsce relaksu na własnym podwórku
Następny artykułWebcast: domowy budżet – jak zaplanować go skutecznie.