Dziś przed południem zdezorientowani kierowcy zatrzymywali się, by po chwili zawrócić. Od jednej strony przejazdu bokiem nie ma.
Trochę lepiej jest z tej strony wiaduktu kolejowego wzniesionego nad ul. Załęską. Obok wiaduktu jest wjazd w ul. Zgody, którą można dojechać do ul. Ligockiej.
Więcej na ten temat i kolejne zdjęcia:
Bez uprzedzenia ekipa burząca wiadukt zamknęła ul. Załęską. Zablokowana została bardzo ważna arteria, z której wielu kierowców korzysta, jadąc od autostrady, ul. Bocheńskiego czy Drogowej Trasy Średnicowej, w kierunku Ligoty, Panewnik i innych dzielnic, położonych na południu Katowic.
Największy jednak problem będą mieli ci, którzy wjadą w ul. Załęską na rondzie na Starej Ligocie. Na samym rondzie są znaki informujące, że Załęska stała się ślepą ulicą i trzeba jechać objazdem.
Są jednak ustawione przy samym rondzie. Tam, gdzie kierowcy powinni zwracać uwagę na ruch na skrzyżowaniu i na pieszych. Mało kto więc te znaki widzi. A nawet jeśli, to jadąc płynnie nie ma czasu, by odczytać komunikat na żółtej tablicy.
Jeśli ktoś tędy ma zamiar jechać w godzinach popołudniowego szczytu – radzimy wybrać inną trasę przejazdu. Nawet jeśli nadłożymy kilka kilometrów, ominiemy korek, który może być gigantyczny.
Zastanawia nas jedno – dziś jest piątek. Dlaczego takich prac nie wykonuje się w sobotę bądź w niedzielę, gdy ruch jest dużo mniejszy? Na ul. Rolnej można było tak zaplanować prace przy wiadukcie, by nie stanowiły wielkiej uciążliwości.
***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis
Zapraszamy.
***
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS