Na czwartkowej sesji Rady Miejskiej we Wschowie (20 czerwca) trzynaścioro radnych głosowało za przyznaniem absolutorium burmistrzowi Wschowy – Konradowi Antkowiakowi. Podczas głosowania nieobecni byli Dawid Jastrzębski i Agnieszka Nachaj. Przy tej okazji burmistrz i przewodnicząca RM wypowiedzieli się na temat pracy rady. Szybkie i płynne sesje, jak się okazało były marzeniem burmistrza już od 2018 roku. Z kolei przewodnicząca podkreślała, że sesje są od procedowania uchwał, a komisje od dyskusji i wyjaśniania tego, co niezrozumiałe.
III sesja Rady Miejskiej we Wschowie przeszła do historii. Sesja rozpoczęła się o godzinie 10:00 i trwała nieco ponad godzinę. W trakcie obrad radni podjęli uchwałę w sprawie absolutorium dla burmistrza Wschowy. Głosowanie nad absolutorium ma miejsce co roku i jest powiązane ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za rok ubiegły. Radni jednomyślnie wyrazili w tym zakresie swoje poparcie.
Absolutorium dla burmistrza przyjęto oklaskami. Następnie głos zabrał Konrad Antkowiak, dziękując za głosy radnych. Burmistrz przy okazji nie ukrywał, że już od początku ubiegłej kadencji, czyli od 2018 roku miał marzenie, by sesje wyglądały właśnie tak, jak to ma miejsce obecnie.
– Szybko i płynnie – mówił burmistrz – abyśmy przechodzili z uchwały do uchwały.
W opinii burmistrza w ten sposób radni będą działać na rzecz lokalnej społeczności. Jednocześnie burmistrz przypomniał, że do tej pory sesje były teatrem, wykorzystywanym do walk politycznych. Burmistrz podziękował w związku z tym przewodniczącej za prowadzenie obrad, które przebiegają bez problemów, jak również radnym oraz mieszkańcom, którzy w ostatnich wyborach samorządowych ponownie wybrali Konrada Antkowiaka burmistrzem Wschowy i zdecydowali o takim, a nie innym składzie Rady Miejskiej.
Wypowiedź burmistrza przyjęto oklaskami, a do kwestii pracy rady odniosła się również jej przewodnicząca Hanna Knaflewska-Walkowiak.
– W poprzedniej kadencji, jak i w tej kadencji informowałam, że miejscem do sporów są komisje. Komisja chociażby oświaty, w której biorę udział, trwała prawie dwie godziny, bo tam właśnie dyskutowaliśmy i omawialiśmy uchwały i tak powinno być. Brałam też udział w wielu szkoleniach, dotyczących między innymi pracy na sesjach. Wynikało z nich, że sesje są od procedowania uchwał, natomiast wszystkie dyskusje i niejasności powinny być wyjaśniane na komisjach.
Pani przewodnicząca również podziękowała radnym za to, że dyskusje odbywają się na komisjach, a nie na sesjach.
W ubiegłej kadencji nagrania z komisji dostępne były na stronie gminy. Nagranie z komisji oświaty i dwugodzinna dyskusja radnych, o której wspominała przewodnicząca, nie jest jeszcze dostępna.
(red.)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS